Ostatnie odpowiedzi na forum
To jest link do artykułu o leku wzmacniającym odporność.Przeczytajcie wszystkie artykuły na ten temat. Natura daje możliwości walki z tym paskudztwem. .http://www.lepszylek.pl/czytelnia/artykul/529,biobran-bio-bran-bio-bran-wzmacnia-odpornosc?utm_source=getresponse&utm_medium=email&utm_campaign=odpornosc_lepszylek&utm_content=%22Najskuteczniejszy+%C5%9Brodek+zwi%C4%99kszaj%C4%85cy+odporno%C5%9B%C4%87%2C+jaki+kiedykolwiek+bada%C5%82em!%22 Chyba trzeba przekopiować, bo nie wiem, jak tu wstawić link.Mój mąż idzie 2 stycznia na ostateczne ma pęcherz, albo go nie ma. Boję się bardzo tego początku roku. Na razie je pestki moreli i pije sok noni, jeszcze po świętach zacznie brać colostrum, tran z wit D3 i siemie lniane. Hanna- koniecznie przeczytaj te artykuły. I wszyscy pozostali również.Mam wrażenie, albo tylko nadzieję, że te terapie są skuteczne.Pozdrawiam w mało świątecznym nastroju.Zosia.
Życzę Wam wszystkim pięknych chwil, trwających wiecznie. Szumu fal, śpiewu ptaków i widoku Waszych bliskich, tak co dzień.Oby takie obrazki trwały codziennie ,jak najdłużej, jak tylko się da. I głowa do góry. Będzie dobrze, inaczej nie może być.
viola2406 # 7 tyg. temu
Witam Wszystkich, kiedyś byłam na tym forum, ponieważ mój tato zachorował rok temu na raka pęcherza. Wycofałam się, ponieważ jedynym sposobem leczenia jego , bardzo dużego i złośliwego , nowotworu była operacja, na którą się nie zgodził. Byłam załamana i rozgoryczona. Podjął decyzję sam wbrew wszystkim. Lekarz zgodził się i zaproponował wypalenie guza laserem.Minęło kilka miesięcy, mamy za sobą liczne badania kontrolne i ... jest czysto! Wszyscy są zdumieni. Ojciec czuje się doskonale. W ogóle nie widać po nim choroby. A przede wszystkim nadal ma pęcherz. Wiem, że guz może odrosnąć i pewnie to się stanie, ale teraz kontrolujemy sytuację. Może więc czasami trzeba zaryzykować, bo warto. Pozdrawiam wszystkich. Zawsze trzeba mieć nadzieję, nawet w beznadziejnych przypadkach, takich jak mój tato.
Viola, gdzie Twój tata miał wypalenie laserem? Jakie miał badanie histopatologiczne?Napisz mi coś, to dla mnie bardzo ważne. Chciałam Wam wszystkim powiedzieć jedno- podziwiam Was wszystkie. Czytam to forum już jakieś 1,5 miesiąca. Mój mąż jest chory na raka. Wiemy o tym od 2 miesięcy. Pięciu urologów i jeden onkolog stwierdzili jedno- usunięcie pęcherza.Wynik histopatologii naciekający G3. tomografu wszystko czyste oprócz pęcherza. Może jest jeszcze choć cień szansy na ocalenie pęcherza mojego męża?