robson_066, Walczy

Hej, kiedyś tutaj pisałem o swoim przypadku. Teraz mogę powiedzieć trochę więcej. Od zeszłej środy(19.02) biorę glivec i jak na razie nie miałem żadnych skutków ubocznych. Mam nadzieje, że taki stan się utrzyma. Podczas ostatniej wizyty pani doktor trochę mnie zaniepokoiła, ponieważ wspomniała właśnie o generykach. Wcześniej tutaj trochę poczytałem, ale według jest się czym martwić? Ja się tyle ucieszyłem, że nie będzie już mi pobierany szpik, a przynajmniej do końca tego roku:)

Dzięki @filippos. Poczekam jeszcze do następnej wizyty a mam ją 10 lutego ;)

No i ja już po pierwszej wizycie. W sumie za dużo się nie dowiedziałem. Cała wizyta trwała może z 10 min. Musze zrobić dodatkowe badania jakościowe genu fuzyjnego bcr-abl. Dalej hydroxycarbamid. Ile mniej więcej czekaliście na glivec po rozpoznaniu ?

Hej. Mam na imię Robert, 20 lat. W wigilię zdiagnozowano u mnie przewlekłą białaczkę szpikową (wstępnie). Trafiłem tam bez żadnych dolegliwości, jedynie w morfologii wyszła leukocytoza ok 100 tys. leukocytów. W kolejnych dniach zrobiono mi biopsje szpiku, badania cytogenetyczne i niestety wstępna diagnoza się potwierdziła. Po nowym roku już mnie wypuścili ze szpitala i obecnie biorę hydroxycarbamid 2x dziennie 1 tabletka po 500mg. Czy muszę teraz też pić tak super dużo ? Chodzi mi o ilość, bo rodzina mnie zamęcza że za mało. 2 lity dziennie wystarczy?
Dostałem już skierowanie do hematologa w Gdańsku, najpewniej będę brać glivec. Da się z tym normalnie żyć? Przy każdej infekcji będę musiał biec do lekarza czy może przy mnie poważnych chorobach sobie odpuścić ?
Z góry dzięki za jakąkolwiek odpowiedź :)