Ostatnie odpowiedzi na forum
Eh nie wiem sama juz...endo mi mowil ze po operacji wysle mnie do gliwic na jodowanie. Przeraża mnie to wszystko.. Do gliwic mam 600 km jestem z pomorskiego.. Sam fakt jodowania jest dla mnie straszny przez to ze nie bede mogla miec kontaktu z moja malutka.. Nie rozumiem jednego a mianowicie tego ze moj endo proboje mi teraz ustawic poziom hormonow i co tydzien kontrola zeby mogla byc operacja.. A czy nie powinno byc wtedy tak ze powinni mnie przyjac juz na oddzial i tam mi te hormony ustawiac i codziennie kontrolowac i jak bedzie ok to od razu operacja? A nie ze ja teraz moze bede miesiac do endo jezdzic zanim mi ustawi a potem zapisac sie na operacje...?
Czesc wszystkim.. Moja historia w skrocie wyglada tak ze odkad pamietam zawsze mialam noeregularne i bolesne miesiaczki. Dopiero majac 21 lat przemyslalam sprawe i wybralam sie do gina. Kazal mi zbadac hormony tarczycy. Na usg 3 guzy w lewym placie i niedoczynnosc tarczycy. Z biopsji nie wyszlo nic zlego. Po miesiacu brania hormonów zaszlam w ciaze❤ szczescie niesamowite, bo balam sie ze przez tarczyce bede miala problem i nie bede mogla miec dzieci. Miesiac po porodzie wizyta kontrolna u endo, biopsja wyniki. Poziom hormonow wariuje....włosy z glowy nie wypadaja a wychodzą wynik biopsji rak złośliwy brodawkowaty tarczycy i moje zalamanie i lzy co teraz bedzie. Moj endo dal mi skiwrowanie na operacje i kazal jechac do bydgoszczy podal nazwisko lekarza Pypkowski i kazal sie umowic na operacje ale jednoczeanie powiedzial ze z takimi wynikami hormonow jakie mam teraz chociaz bym miala 10 rakow zaden lekarz mnie nie zoperuje... Wiec jak? Skoro operacji mi nie zrobia poki mam taki poziom hormonow czy zapisza mnie na operacje? Wiecie moze jaki jest termin oczekiwania na operacje ? Macie jakies doawiadczenia z tym szpitalem i jak to tam wyglada? Moj ojciec namawia mnie zeby jechac nie do bydgoszczy a do gdanska do uck? Co zrobic ? :(