Ostatnie odpowiedzi na forum
Witajcie dziewczyny , ale pozmieniali tu , nie moge sie jeszcze na tym forum poruszac.
Olusia, najgorsze juz za toba , teraz bedzie tylko lepiej , a hustawki nastrojow , da sie z tym zyc , wiem cos o tym .:)
A protezka , aby byla w twoim wymiarze piersi , to stanik trzeba sobie dobrac odpowiedni .Pozdrawiam;)
Wicia , co mam powiedziec zycie jest nieprzewidywalne , czasem myslimy , ze juz wszystko wiemy , ze nic sie nie zdarzy , a to nieprawda , wiem jedno trzeba walczyc do konca , nie poddawac sie , a wszystko sie moze zdarzyc...
W sumie nie zaluje , tak jak napisalas rybenka, poukladalo sie , no coz zycie pisze nam najciekawsze i nieprzewidywalne scenariusze.
Nie zawsze z tymi przyjaciolmi jest tak dobrze , u mnie bylo troszke inaczej ...
Cholerka i tak co chwila cos , jak sie do tego stresu przyzwyczaic?
Teraz czekam na wezwanie w maju, na badania kontrolne piersi, chodz jeszcze mam troche czasu , to juz zaczynam odczuwac dreszczyk, jak o tym pomysle ;)
No pierwszy wynik , juz mam i jest ok , ale jak poszlam na kontrole , to okazalo sie , ze mam miec jeszcze jedna operacje , bo nie wycieli wszystkiego , wiec ja im tlumacze , ze rzeczywiscie mialam letki krwotok i wyszlo ze mnie cos bialego i to pewnie byla reszta tego polipa, pogadali miedzy soba i zrobili mi badanie kamerka , no i okazalo sie ze to ja mialam racje , teraz juz jest wszystko ok i wiecej nie chce widziec juz tego szpitala , bo napsuli mi troche krwi.
andziapolska, teraz juz bedzie tylko lepiej , a co to bedzie za radosc jak beda rosly wloski :)
Jestem , u mnie wszystko ok , teraz rzeczywiscie mam prace w ogrodzie , ale to przyjemna praca :)