Ostatnie odpowiedzi na forum
Iwoska - super!! W końcu Twoja wątróbka odpocznie!!! Ale że lekarz pozwolił Ci do Włoch lecieć?? W samo słonko palące? Bawcie się dobrze!!!
Iwoska - a jaką masz teraz dzienną dawkę Tasigmy?
Mdzialenko jak wtorkowa wizyta?? Jak się czujesz po Tasigmie??
B.bednarskax- nic nie martw się na zapas. Gliwek może i ma swoje minusy ale znam ludzi którym bardzo pomaga i od lat na nim żyją! Tobie na pewno też pomoże!!!
martulenka07 - trzymaj się dzielnie!!!!! Ja mam też problemy z wodą w organizmie i na stałe biorę leki moczopędne. Ale teraz pije bardzo dużo herbaty z pokrzywy - nazbieram na wsi taką czystą pokrzywę i piję z miodem. Biegam do toalety nawet w nocy! Tak więc polecam!!
Dora, jak już kiedyś pisałam hematolog mi mówił, że ten olej jest super, ale wypłukuje nasze leki. Dlatego kazał mi go pić dwie godziny przed zjedzeniem leku. Smacznego :D :D :D :D
A wiesz jaki olej lniany jest boski na włosy?? Smaruje nim włosy, ubieram worek i czapeczkę i idę spać. No nikomu się nie pokazuje bo to okropnie wygląda chachacha ale o umyciu włosy są pięknie i lśniące :D :D :D :D
Dziś byłam w szpitalu kardiologicznym. Moja bliska mi koleżanka pojechała na badanie bo pragnie mieć drugiego dzidziusia. Dziś jednak dowiedziała się, że wyniki są okropne i nie wolno Jej pod żadnym pozorem zajść ponownie w ciąże. Płakała bardzo a ja z Nią. Dlatego jestem w stanie zrozumieć starania o drugie dziecko, ale nie potrafię zrozumieć po co się narażać.
Ja mam sytuację rodzinną 2+1. Chorobę rozpoznano u mnie dzięki temu że bardzo starałam się zajść ponownie w ciąże. Jednak dałam sobie spokój aby żyć przynajmniej dla jednego dziecka a nie narażać drugie dziecko i truć go lekami. Lekarz przedstawił mi kilka sierotek, bo ich mamy chciały mieć więcej dzieci.
Leki na naszą chorobę jeszcze pół roku znajdują się w organizmie, a po odstawieniu leku czasami rak odradza się ze zdwojoną siłą a nie chciałam ryzykować. Z perspektywy czasu widzę, że rodzina 2+1 to najlepsza rodzina haha
No ale, że każdy podejmuje decyzję samodzielnie.... :D :D :D
Agatka82 - nie słyszałam jeszcze o zajściu ciąże przy tych lekach ani w przerwie brania. Mój hematolog zawsze powtarza, że choć to chemioterapie celowana to bardzo toksyczna.