Ostatnie odpowiedzi na forum
Dora - ja mam taką książkę Marka Zaremby, dietetyka. Jaglany Detoks. On pisze tylko o jedzeniu, a nie specyfikach.
Pisze o marchewce, selerze - o tym że w przypadku złego cholesterolu trzeba to jeść. Seler fermentuje w jelitach dzięki temu dobre bakterie mogą swobodnie pracować. Pisze tez że po prostu nasze jabłka są świetne na cholesterol. Pisze że trzeba jeść pestki dyni i to co ja jem bo kocham - siemię lniane!!! Siemię zalewam jogurtem i tak ziarenka puchną dwie godziny.
Może to Ci pomoże????
Dora - kompletnie nie znam się na sprawach cholesterolowych. Nie chcę mieszać Ci w głowie
Popatrzyłam w intrenecie to ten Twój lek zawiera - no w sumie dobry skład, ale czytałaś skutki uboczne? np. krzepnięciu krwi?? Ja bym hematologa spytała. Bo białaczka to i tak problem z krwią a miłorząb może zaburzać krzepnięcie.
A co z dietą? Może dieta ci pomoże??
Co do buraka to mam tak jak Viomi - po dłuższym piciu tego soku już brrr mam dreszcze i sam zapach soku mi przeszkadza. Więc już pewnie do końca życia się nie napije buraczanego soku :D :D :D :D Poza tym od kiedy odstawiłam gluten moja hemoglobina jest boska. Jadam co prawda żelazo dla kobiet w ciąży (bo ma mniej chemii) i mam hemoglobinę nawet i 14,5!!!!
Tak więc ja jestem gotowa na wyjazd!!!
Planujemy z mężem wyjechać rano w piątek i być w Poznaniu tak na godz 11 i w niedziele też chwilę pobędziemy.
Witaj Kaa :D :D :D :D Robiłam obiadki ale zostawiłam u koleżanki kabel i nie miałam jak przegrać zdjęć do laptopa :D :D :D :D :D :D
Uwielbiam paprykę faszerowaną !!!!
Dora - a w maju już na pewno zrobie placki z pokrzywą. Ciasto na naleśniki i dodajesz poszatkowane liście pokrzywy.
dora1119 - co do ziół Klimuszki to jak syn był chory to go tym leczyłam. Ja jestem w ogóle przeciwnikiem faszerowania dzieci chemią, to jeśli tylko mogłam to pił syropki i zioła. i dawało to bardzo dobre skutki.
Ale o ile pamiętam zioła Klimuszki to mieszanka ziół. Więc koniecznie trzeba wiedzieć co wchodzi w skład mieszanki. Oby nie było w tej mieszance dziurawca. Ja jestem uczulona na kwas acetylosalicylowy więc w ziołach Klimuszki np. nie mogło być wierzby.
Ale jak już pisałam i testuje na siebie od lat - bardzo wierze w pokrzywę - oczyszcza i wzmacnia. Na żołądek piję herbatke z kminku i kopru i anyżu. Pijałam też herbate z rumianku i też mi nic nie szkodziła.
Mariolka - do wyjazdu jeszcze prawie cały miesiąc!!! Wierzę, że odzyskasz siły i będziesz z nami!!!!
Wiesz, już kiedyś pisałam na forum o książce prof. Tombaka pt Cofnąć nowotwór. Ja korzystałam z tej książki lata temu. Prof. pisał o ogromnej mocy naszego polskiego buraka.
Kiedy miałam hemoglobinę na poziome 7 i chodziłam po domu na czworaka aby się nie wywalić to kupiliśmy sokowirówkę i mąż robił mi sok z marchwi, buraka i jabłka i cytryny. Ten sok przywrócił mnie do życia!!! Może i Tobie pomoże???
Mariolko!!!!! Przytulam Cię mocno!!! Tak mi przykro że cierpisz!!
Uważaj na siebie i odpoczywaj dużo!!!
tak bardzo bym chciała uściskać Cię w Poznaniu!!!!
Dora1119 - co lekarz to inna opinia w sprawie ziółek....... :( :( :( :( niestety .....
Mój hematolog oczywiście bezwzględnie zabrania picia dziurawca ale mówi że pokrzywy to mogę pić dużo.
Nie kupuje pokrzywy suszonej w aptece bo nie jest dobra. W maju na wsi i miejscu odległym od ulicy zbierałam duże ilości pokrzywy i mam zasuszoną w domu. Od lat pije pokrzywę. Mój profesor gastroenterolog mówi że to bardzo dobrze. Pokrzywa ma dużo żelaza, oczyszcza krew i wspomaga wątrobę i dobrze wpływa na nerki.
Więc ja osobiście nie boję się pić naparu z pokrzywy.
Ale Ty proszę zapytaj hematologa.
Lupus - my Ciebie też :) do zobaczenia <3