magdalenka32, Wygrał

od 2013-06-20

ilość postów: 35

Ostatnie odpowiedzi na forum

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
Będę miała skrócenie szyjki w państwowym szpitalu. Mam być na czczo. Zabieg będzie na drugi dzień, więc jestem ciekawa co będą mi robić w pierwszy dzień, może jakieś badanie pod narkozą, lekarz niewiele mi mówi bo ciągle nie ma czasu i tylko go łapię w przelocie. Jak długo dochodzi się do siebie po tym zabiegu? Czy po wyjściu ze szpitala potrzebne będzie zwolnienie lekarskie? Zależy mi żeby tydzień po zabiegu wrócić do pracy, ale nie wiem czy to w ogóle możliwe. Czy ta szyjka po zabiegu boli? Czy Wy przy pobraniu wycinków miałyście łyżeczkowaną macicę? Ja miałam i czasem ciągnie mnie w dole brzucha, szczególnie jak długo stoję lub np wczoraj podczas odkurzania mnie rozbolało. Też tak miałyście po łyżeczkowaniu? Łyżeczkowanie miałam 2 tygodnie temu.

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
Cześć dziewczyny. Na wyniku jest napisane że: kanał szyjki-fragmenty pokryte częściowo nabłonkiem gruczołowym, częściowo nabłonkiem płaskim z cechami dysplazji średniego stopnia cin 1 -cin 2,
z tarczy części pochwowej szyjki macicy-fragmenty pokryte nabłonkiem płaskim z cechami dysplazji średniego stopnia cin-cin2.
Operację będę miała w środku cyklu. Asia 28 o co chodzi w tych moich wynikach? Lekarz powiedział że wytną mi kawałek szyjki, ale jeśli cin jest też w kanale to trzeba wyciąć całą szyjkę?

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
Ja też nie do końca rozumiem, cin 2 to nie nowotwór, z tego co wiem to niektórzy ginekolodzy nawet cin 2 nie operują, tylko lekami chcą leczyć bo to jest dysplazja która niby może się cofnąć, ale oczywiście moim zdaniem usunięcie szyjki lub fragmentu jest bardziej bezpieczną opcją. Jeśli nie ma szyjki to też można być w ciąży, tylko niestety na leżąco i blokują ciąże bodajże jakimś krążkiem żeby nie wypadła. A może to nie było cin 2 tylko jakieś stadium 2 nowotworu? Miałaś jakąś chemię lub naświetlania?

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
Hej dziewczyny. Od wczoraj wydzwaniałam do szpitala no i dziś rano dowiedziałam się że wynik już jest :) W pracy powiedziałam że biorę dziś urlop, zgarnęłam męża, mamę, byliśmy przygotowani na wszystko. Ja w drodze wyłam jak bóbr. Odebrałam wynik i nie chciałam go zobaczyć. Czekaliśmy na lekarza bo miał akurat operację. Mama wzięła wynik i tak sobie czyta-i tak nie miała pojęcia co tam jest napisane. Zaczyna mi opowiadać że jest napisane coś średniego stopnia, potem mówi dalej że cin 1 i cin 2, a aż nie mogłam uwierzyć w to co mama mówi. Wzięłam kartkę i czytam że dysplazja cin 1 i cin 2, że macica ok i że na fragmencie szyjki nabłonek .... nie pamiętam, ale chodzi o ten co się robi jak się ma nadżerkę. Przyszedł w końcu lekarz, a już wiedziałam że nie jest źle, powiedziałam że będę miała jeszcze dzieci i że wytniemy kawałek szyjki. Od razu zapisał mnie na zabieg na 1 lipca :) Czuję się jakbym wygrała w totolotka i chciałabym Was mocno uściskać :) Jestem teraz innym człowiekiem-koniec z kompleksami i niepotrzebnym zamartwianiem się!!!!
martast79 mną zajmuje się dr Tomasz Michalski, a Tobą kto się zajmował? A dlaczego przy cin 2 wycięli Ci macicę? Chyba że źle zrozumiałam ... czy tylko szyjkę Ci wycięli?

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

11 lat temu
Witam Was serdecznie dziewczyny :) Podczytuję Was od ponad tygodnia, ale dopiero teraz postanowiłam się odezwać, chyba musiałam oswoić się z myślą mnie też ten problem dotyczy. Mam 32 lata, jestem z Łodzi. Na ostatniej cytologii wyszedł mi wynik HGSIL-cytologia 3 stopień prawdopodobnie cin3. Opisu cytologii nie czytałam, nie chciałam na niego spojrzeć ze strachu, tylko poryczałam się u lekarza, a lekarz powiedział: "Magdaleno nie płacz, będziesz żyła, tylko zobaczymy czy będziesz mogła mieć dzieci". 10.06.2013 byłam w szpitalu Koperniku na pobraniu wycinków, na wypisie napisane jest że miałam robioną abrazję szyjki macicy, pobierane wycinki i łyżeczkowanie macicy. Po zabiegu czułam się dobrze, w tym samym dniu wyszłam do domu (zabieg był pod narkozą). Wyniki mają być po dwóch tygodniach, więc jutro lub w poniedziałek. Boję się bardzo ... Moje stany psychiczne są różne i biorę leki uspokajające. Wiem że czeka mnie jakiś zabieg/operacja, no bo cudu się nie spodziewam że nagle wyjdzie że jestem zdrowa, mam tylko nadzieję że będę mogła mieć dzieci, ponieważ ich jeszcze nie mam. Raz byłam w ciąży 4 lata temu, ale ciąża obumarła w 12tc, ogólnie staraliśmy się z mężem w sumie 5 lat (z przerwą na ciążę). Ale to życie jest przewrotne-jeszcze 3 tygodnie temu czytałam forum o pielęgnacji włosów i martwiłam się dlaczego tak wolną rosną, a teraz martwię się o własne życie. Jak świadomość człowieka i priorytety mogą zmienić się dosłownie w sekundę ... A myślałam że mnie to nigdy nie spotka ... Może któraś z Was jest z Łodzi?