kaa, Wygrał

Bocha kup sobie plastry w aptece na tę rwę, są rozgrzewające i bardzo mi pomogły, polecam.

Rzeczywiście, z Agnieszka76 czasami jak stare ciotki klotki radzimy, zakazujemy i z boku to wygląda nawet śmiesznie ale tak naprawdę pamiętamy jak to było, czas mija ale gdzieś w głowie wszystko siedzi. Emi83 na małe tête à tête z mężem jeszcze przyjdzie czas <3

emi83 zwolnienie dostałaś żebyś odpoczęła, odsapnęła, odespała nerwy związane z zabiegiem. Ja rozumiem Kochana, że Ciebie nosi bo jak się jest aktywną dzień w dzień to "siedzenie w domu" jest utrapieniem ale to jest czas na relaks ;) ok ?

Joasia81 podesłałam Tobie link o polipach itp. żebyś się uspokoiła bo tam wszystko masz wyjaśnione w zdrowy i jasny sposób a Ty wyszukałaś sobie link żeby chyba od rana się zdołować :( Nie czytaj więcej !

Joasia81 naprawdę wcale się nie dziwię bo każda z nas po takiej operacji marzy wyłącznie o tym, żeby temat choroby zakończyć i zostawić za sobą. U Ciebie też tak jest i będzie. Przecież my przechodzimy burzę hormonalną i to może być tego przyczyną. Nie martw się na zapas, mocno tutaj Tobie kibicujemy :D <3

Joasia81 wszystko co jest związane z naszym zdrowiem zwłaszcza po tak poważnej operacji musi być pod kontrolą i dobrze,że lekarz szybko coś wychwycił. Poczytałam trochę o polipach i załączam link który powinien Ciebie uspokoić http://wylecz.to/pl/choroby/ginekologia/usuwanie-polipow-macicy.html Ja nie pomogę, mnie to ominęło. Może ujawni się ;) kobieta która będzie mogła Tobie coś konkretnego powiedzieć z własnego doświadczenia. Bądźmy w kontakcie, pozdrawiam Wszystkim kobietkom - udanego czwartku, oby nie wiało i nie lało, z resztą sobie poradzimy <3

Bocha daj potem znać co powiedział, do jutra :D

Bocha pytam bo ja też czasami mam kłopoty z udem (prawym), nie jest spuchnięte i przechodzi to pobolewanie po jakimś czasem ale jednak.. Poza tym mój kręgosłup czasami daje mi się we znaki, miałam rtg więc wiem co i jak. Ja po radykalnej jestem ciut ponad rok ale dbam o siebie w sensie aktywności fizycznej i być może, że to właśnie od tego. Staram się nie przesadzać, wszystko z umiarem <3 Pozdrawiam

Bocha ja z innego wątku ale chciałabym Ciebie dopytać czy uprawiasz jakiś sport ?

karo_2016 dokładnie tak, ja nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić chociaż żyję w szybkim tempie bo dom i praca, praca i dom ale dla kogoś kto lubi sport nie móc poćwiczyć to masakra. Ja jestem w kontakcie z kilkoma kobietami po radykalnej operacji i każda z nas przechodzi przez burzę hormonów i wiesz....organizm wariuje, przybrać kilogramy jest bardzo bardzo prosto. Tak więc za zgodą lekarzy wróciłam do sportu i teraz już jest jak dawniej. Uważam, że mój stan psychiczny idzie w parze ze stanem fizycznym a kto bardziej zna nas same jak nie my. Ale wiesz - wszystko z umiarem i mądrze :D