Ostatnie odpowiedzi na forum
ech Hanna1890 Twój mąż ma rację, Ty już jesteś zdrowa. Przy guzie 2cm G1 (jak czytałam wcześniej) raczej "okropny OBCY" nie wraca nigdy. Ja miałam G1 ale 9cm. I tu jest mój ból, jego rozmiar mnie przeraża. Chociaż czytałam na innym forum onkolo. że facet miał na wątrobie guza na 19cm, którego wyciął 11 lat temu i żyje do tej pory. Inny na jelicie grubym guz 10 cm, sześć lat temu usunięty i też żyje. Takie "ciekawostki" dodają mi otuchy choć niewiele ich jest. Pozdrawiam;)
Uleczka725 masz rację, pisałaś o tym już wcześniej.Tylko ze w naszym "pięknym" kraju każdy sobie (lekarz prowadzący) rzepkę skrobie. Choć zalecenia są jednakowe dla wszystkich po nefrektomii, niezależnie od typu histopat. Waldek - nie trać wiary. Prawdopodobnie Twoja mama teraz będzie miała naświetlania na te zmiany kostne i wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki. Perełka - szczerze? nie radzę sobie wcale. Łatwiej mi pocieszać innych niż samą siebie. Pozdrawiam;)
Waldek Twoja mama miała usuniętą nerkę bez nadnercza? Czyli nefrektomia nieradykalna?
Perelka zrób usg, TK z kontrastem nie jest bez znaczenia dla naszej jedynej nerki. Ja miałam ciętą nerkę w styczniu, koniec kwietnia usg a początek sierpnia TK z kontrastem.
Tyle , że mój gad to "brodawczak typ I", może inne procedury kontrolne obowiązują w jasnokomórkowcach?
uleczka725 selen + wita. E na wzmocnienie systemu odpornościowego. Tak mi mówiła p. dokt., że to powinno się zażywać po wszelkich operacjach onkologicznych. Biorę już 3 pudełko i nie wiem jak długo jeszcze? może cały czas? Ale czy to w czymś pomoże to nie wiem. Nam nerkom nie przysługuje żadna profilaktyczna chemia ani radioterapia. Wiec to może w zamian?
uleczka725 tak, przepisala mi to moja lekarka rodzinna. To są tabletki, nie wiem czy to dalej łykać? kupić to mozna bez recepty.
Mam pytanie , czy bierzecie jakieś suplementy diety po nefrektomii?
Ja brałam selen+ witamina E ( dwa pudełka po 60 tabletek) oraz Nefro Protect buteleczka trzecia. Czy to nie za dużo? I czy to coś da?
Serdeczne dzięki za informację, Pozdrawiam:)
Nikt mnie w tym nie uświadomił, ani w szpitalu, ani w poradni. Może nie mają obowiązku?
Gdzie sie załatwia te sprawy, do kogo sie udać?
A to tak można? nie wiedziałam.