Ostatnie odpowiedzi na forum
Witam dziewczynki.:)
U nas zrobilo sie zimno, ale slonecznie...
Mam pytanko:
Czy Wy tez macie takie sensacje po TK?
Po tym srodku do picia zawsze strasznie boli mnie glowa i jest mi niedobrze, no a dzisiaj to juz z biegunka trzeba sobie dac rade...
Wczoraj mialam badanie i na 90 procent jest wszystko ok., gdyby byly wielkie zmiany to powiedzieliby od razu.
Teraz musze jeszcze pare dni odczekac na wyniki z markerow na przezuty, wyniki z Hormonow, wizyta u Laryngologa, ortopedy i bedzie na jakis czas swiety spokoj....
Hanka, mnie ginekolog co trzy miesiace pobieral wymaz...
Pozdrawiam wszystkie Syrenki serdecznie.:)
Jasiu suupppeeerrrr wiadomosci ciesze sie razem z Toba i gratuluje serdecznie!!!!
Kasiorek, spoznione, ale szczere wszystkiego naj,najlepszego z okazjii imienin.:)
Krysia65 trzymaj sie i wypoczywaj pod ciepla kolderka, za pare dni bedzie znowu lepiej.)
Aniu 3mam kciuki za badania.:)
Pozdrawiam wszystkie Syrenki bardzo serdecznie.:)
Mysle o Was czesto .Ostatnio malo pisze, znow mnie dopadl jakis dziwny nastroj...jedynie bezmyslnie strzelac w "kuliki" potrafie...
U nas dzisiaj jest paskudnie deszczowo...
Hej Ewa19, ja tam nie wiem...ale kurcze nie poddawajcie sie!!!Mama musi zaczac jesc, choc czasem to ciezko...
Ja tez mialam przezuty do wezlow (14), siatka usunieta itd. i chodze juz 1.6 roku po operacjii.
Witam przy porannej kawce. Pozdrawiam wszystkie Syrenki serdecznie i cieplutko.
Ciesze sie z Waszych sukcesow i jest mi przykro jak Wam cos sie nie uklada...
Mikra43 a ile ta coreczka ma lat? Bo nie wiem, moze tak Spaghetti po Bolonsku? Nie wiem czy tez dodajesz do sosu starta marchew,seler i pietruszke w korzeniu? Bardzo zdrowe a dzieci sie zajadaja bo jak to sie rozgotuje to w sosie tego nie widac....
A kurkume sypiecie do czego sie da?
A w Saarbrücken szaro i ponuro brrrr
Aniu ja tez poprosze o te pierniczki.:))
Ja mam na dzis jeszcze Lazanki, Zupe jarzynowa, Rosul, Salatke ziemniaczana i Udka tylko w piekarniku upieke... U mnie same niejadki....
Jasiu11 z ta intuicja to nawet fajna rzecz, jak cos mnie tam w srodku rabnie to sie wycofuje, albo zaczynam to robic w zaleznosci od sytuacji... A z tym lykaniem to juz sama nie wiem...poki co Cynk lykam dalej a na wit.c to odczekam pare dni i wyprobuje proszek z Apteki (bez rzadnej potencji jest tego 100gram). Jak opowiedzialam mojej Lekarce o moim wyczynie to polecila ten proszek (na czubku od noza do soku pomaranczowego) i raz dziennie.
Np. siostra mojej mamy miala raka piersi w bardzo mlodym wieku, piers jej oszczedzili, wycieli co mieli wyciac i obserwowali... Zaczela lykac wit.A+E (robi to juz prawie 20 lat) i swiecie jest o tym przekonana ze jej to zadzialalo. Ciesze sie jej dobrym zdrowiem, ale mnie cos mowi ze mam tej A+E nie brac wiec chociaz mam zywy przyklad....stosowac tego nie stosuje...
Krysiu 65 trzymam kciuki za Ciebie. Pierwsza wystarczyla na rok, to ta druga musi przynajmniej na piec lat i juz!!!!
Pamietasz jeszcze zapewne jak sobie troche ulatwic zycie w czasie chemiii?
Nie wiem czy na tym Forum juz to pisalam ale:
We wtorek najadlam sie tej wit.c w tabletkach w baaardzooo duzej ilosci, i....wrocil mi rozum!!!! Wiecej tego nie zrobie! Jeszcze dzis mi brzuch dokucza...hahaha mam za swoje:)
WitajcieSyrenki porannie:)
Jasiu11, jak pisala Ania, moja Lekarka uwaza takie suplementy za zbyteczne. Jak ja przed pierwsza chemia pytalam o preparat na wzmocnienie wlosow (bo cos takiego wprowadzila Firama Wella na rynek) tez powiedziala ze mam sobie to darowac a za te pieniadze kupic cos dobrego do zjedzenia...
Musze dodac ze ona (ta Lekarka) w ogule jest minimalistka. Pamietam jak w czasie chemii mialam bardzo zle wyniki, watroba, leukocyty itd... a ona powiedziala: to normalne, nie przejmuj sie, organizm sam sobie za jakis czas z tym poradzi...wtedy mialam watpliwosci czy czasami nie nadszedl czas zeby poszukac innego Lekarza...ale ona miala racje,tak tez sie stalo.
Pozdrawiam serdecznie.