Ostatnie odpowiedzi na forum
Mikra43 a ile ta coreczka ma lat? Bo nie wiem, moze tak Spaghetti po Bolonsku? Nie wiem czy tez dodajesz do sosu starta marchew,seler i pietruszke w korzeniu? Bardzo zdrowe a dzieci sie zajadaja bo jak to sie rozgotuje to w sosie tego nie widac....
A kurkume sypiecie do czego sie da?
A w Saarbrücken szaro i ponuro brrrr
Aniu ja tez poprosze o te pierniczki.:))
Ja mam na dzis jeszcze Lazanki, Zupe jarzynowa, Rosul, Salatke ziemniaczana i Udka tylko w piekarniku upieke... U mnie same niejadki....
Jasiu11 z ta intuicja to nawet fajna rzecz, jak cos mnie tam w srodku rabnie to sie wycofuje, albo zaczynam to robic w zaleznosci od sytuacji... A z tym lykaniem to juz sama nie wiem...poki co Cynk lykam dalej a na wit.c to odczekam pare dni i wyprobuje proszek z Apteki (bez rzadnej potencji jest tego 100gram). Jak opowiedzialam mojej Lekarce o moim wyczynie to polecila ten proszek (na czubku od noza do soku pomaranczowego) i raz dziennie.
Np. siostra mojej mamy miala raka piersi w bardzo mlodym wieku, piers jej oszczedzili, wycieli co mieli wyciac i obserwowali... Zaczela lykac wit.A+E (robi to juz prawie 20 lat) i swiecie jest o tym przekonana ze jej to zadzialalo. Ciesze sie jej dobrym zdrowiem, ale mnie cos mowi ze mam tej A+E nie brac wiec chociaz mam zywy przyklad....stosowac tego nie stosuje...
Krysiu 65 trzymam kciuki za Ciebie. Pierwsza wystarczyla na rok, to ta druga musi przynajmniej na piec lat i juz!!!!
Pamietasz jeszcze zapewne jak sobie troche ulatwic zycie w czasie chemiii?
Nie wiem czy na tym Forum juz to pisalam ale:
We wtorek najadlam sie tej wit.c w tabletkach w baaardzooo duzej ilosci, i....wrocil mi rozum!!!! Wiecej tego nie zrobie! Jeszcze dzis mi brzuch dokucza...hahaha mam za swoje:)
WitajcieSyrenki porannie:)
Jasiu11, jak pisala Ania, moja Lekarka uwaza takie suplementy za zbyteczne. Jak ja przed pierwsza chemia pytalam o preparat na wzmocnienie wlosow (bo cos takiego wprowadzila Firama Wella na rynek) tez powiedziala ze mam sobie to darowac a za te pieniadze kupic cos dobrego do zjedzenia...
Musze dodac ze ona (ta Lekarka) w ogule jest minimalistka. Pamietam jak w czasie chemii mialam bardzo zle wyniki, watroba, leukocyty itd... a ona powiedziala: to normalne, nie przejmuj sie, organizm sam sobie za jakis czas z tym poradzi...wtedy mialam watpliwosci czy czasami nie nadszedl czas zeby poszukac innego Lekarza...ale ona miala racje,tak tez sie stalo.
Pozdrawiam serdecznie.
Ja lubie miod, ale nie jem go zbyt czesto bo wlasnie po nim mnie paskudnie drapie w gardle. Za to cala reszte mojej rodziny stawiam miodem i herbata z cytryna na nogi przy przeziebieniach...
Ja sie wczoraj tez zle czulam po tych tabletkach z wit.c...chyba wyprobuje ta wolno uwalniajaca sie...
Moja sasiadka z Ukrainy przy bolu gardla zuje zabek czosnku i kroi cebule na plastry i rozklada po domu (tam gdzie najczesciej przebywa...) na nia to dziala, nie zarzywa na przeziebienia rzadnych tabletek.
Z tym raczkowaniem to roznie bywa...Ja jestem przekonana ze w polsce pracuja bardzo dobrzy specjalisci w swoich dziedzinach, tylko w niektorych sprawach maja zwiazane rece, jak nie wiadomo o co chodzi to przewaznie o kase....
Witam Syrenki przy kawce:)
Jasiu11 ten preparat La Vita jest produkowany w Niemczech, jako Suplement Diety jest dostepny bez recepty.
Ja juz chyba tez dojzalam do wspomagaczy, ale po wczorajszej mojej reakcji ( procz cynku na raz 4 tab.wit.C200mg.jedna) jakos dziwnie sie poczulam, nie wiem czy to przypadek...ale chyba jednak lepiej wyprobuje niesyntetyczne zrodla. Pozdrawiam cieplutko.
szymczakaana ja sie zaintereowalam tym specyfikiem nie ze wzdledu na wiare w jego "cudowna moc" , to jest suplement diety, tylko dlatego zeby podreperowac troche stan swojego organizmu, wzmocnic odpornosc, koncentracjie itp.
Od mojej ostatniej chemii uplynelo juz troche wody...a ja jestem caly czas prawie wykonczona, szukam czegos co by mi dalo porzadnego kopa...
Aniu, dziewczyny!
Nowe wiadomosci:
Wlasnie zakonczylam rozmwe z mila pracowniczka Firmy "La Vita".
Pytalam o rozne rzeczy...
Ten preparat mozna stosowac rowniez w czasie Chemioterapii bo nie jest syntetyczny. Dla Pacjentow z choroba nowotworowa zalecana dawka to 3 razy dziennie 10ml. (chyba to tak bylo) rozcienczone w wodzie niegazowanej. Staje sie to popularne tutaj (ponoc), zasiegne jeszcze opinii lekarzy ale mnie sie to wydaje lepszym rozwiazaniem niz te tabletki...
Gdzies wyczytalam ze dzis juz naukowcy wiedza ze znaczenie maja wit. i mineraly w polaczeniu ze soba a nie oddzielnie...
Jezeli to kogos interesuje to pytalam czy realizuja zamowienia z zagranicy, pani poszla sie spytac dalej i odp. tak - tylko ze to szklana butelka (500ml) to porto wynosi 16.40 Euro a koncentrat 50Euro.
Pozdrawiam cieplutko:)