Ostatnie odpowiedzi na forum
Dzień dobry dziewczyny :)
Emi83 ja się nigdzie nie szlajam, tu jestem.:P Dziś wcześniejsza kawę wypijam. Jak tam w pracy i po pracy?
Ona30 zachęcasz recenzją, może i ja się wybiorę ... :)
A ogólnie jak się macie? mnie w nocy skurcze podbrzusza złapały więc nie jestem za szczególnie wyspana :P :/
Miłego dnia kobiety <3 <3
Kaa wróciłaś:) cieszę się bardzo że odetchnęłaś, wyjazd się udał i wracasz w dobrym humorze. Gdy Cię nie było trochę się pisało, niestety mało dywanu robiło :P
Piękny obrazek nam przedstawiasz... pusta plaża, szum morza, błogo:)
Czyli kawusia u Ciebie, Emi się ucieszy że nas coraz więcej :P
Ilka kochana moja wariatko Ciebie wcięło!! ale rozumiem bo ja też od wczoraj ciągle coś mam, ciągle coś trzeba, ciągle coś wyskakuje :/
Witaj Agnes40:)
Ja miałam dokładnie taki sam wynik jak Ty. CIN III, w różnych źródłach można to interpretować na 2 sposoby. Albo stan przednowotworowy, bądź rak przed inwazją czyli w miejscu stopień 0.Ale nadal Agnieszka76 ma racje, to nie jest rak, to się nie rozprzestrzenia po naszym organizmie. Konizacja Cię od tego uwolni. Ja miałam ją robioną na początku miesiąca, ale nożem chirurgicznym. Udało się wyciąć wszystko. wszystkie chore tkanki, dotrzeć do zdrowych(granica zdrowych tkanek bo o to właśnie chodzi w tym) i pozbyć się tego paskudy. Z Tobą też tak będzie, bo konizacja bardzo często jest skuteczną, oszczędzającą metodą:)
Pozdrawiam Cię serdecznie <3
Ona30 baw się dobrze :)
Jutro recenzję proszę :P zasięgu będę szukać...biegać po szlaku z łapką do góry :D pomiędzy zdziwionymi dziećmi :P
Ja zrobię tylko niestety taka przerywaną bo wycieczka klasowa, w beskid jedziemy żywiecki o 9.30 i nie wiem na jakim "zasięgu" będę Was "miała" kobiety :D
MAŁO DZIŚ CZYTAJ :P
Spokojnej pracy Emi :)
Trzeba mieć kobiety dystans i poczucie humoru:) bo biadolić od czasu do czasu można, ale zwariować to już nie :D A właśnie śmiech nas przed wariactwem może bardzo ochronić, śmiech to przecież zdrowie :P więc jak znajdziemy złoty środek między śmiechem, a płaczem to chyba dobrze będzie :P
Taaaaaa...chyba horroru :P wiesz, tyle dobrze że trafiła mi się Pani anestezjolog:) w szpitalu pracuje taki jeden Pan anestezjolog..lat do 35, kolejne ciacho...tego to nawet ja bym nie przeżyła z godnością :P
kochana konizacja z wycinkami w moim przypadku = lekarz, lekarka robiąca kolposkopię, pielęgniarka, 3 praktykantów (kobieta, 2 facetów, wszyscy na oko przed trzydziestką, a jeden z nich przystojny jakby go z okładki magazynu ściągnęli), anestyzjolog i pielęgniarka z anestyzjologiem chyba jako pomoc. Się działo...:P cały tłum :D
Ona30 przy kolposkopii gdy byłamrozebrana od pasa w dół stało nad mną 8 osób :P znam ten ból :P