evla, Walczy

to nie będzie spokojna noc...faceci. Kładę się i udaje że śpię, bo w końcu zasnę. Byle do 7 :P

kobiety kochane idę spać, odezwę się oczywiście rano. Kawa + relacja z nocy. Dobranoc wszystkim:) śpijcie spokojnie <3

Wiem...śmigać do szpitala :/ Aguś masz rację, dałam najpewniej d.py:/ głupota chyba jednak boli :P mój połówek jedzie do domu więc będę pod nadzorem :P Dzięki za ciepełko i troskę dobra kobieto <3 <3 <3

Kaa no pewnie że tak! a dla dzieci to już w ogóle:) a mój klasa tzn córki lubi gdy z nimi jeżdżę....nie lubie odmawiać gdy trzeba się nimi opiekować, mimo że zachowują się jakby z buszu czasem uciekli...dosłownie jak małpy:P Do jutra Kaa, spokojnej nocy:)

Kaa idę w poniedziałek, jakby upławy tylko sporo przy skurczach, brązowe lekko występuje krew, a wcześniej było bardziej krwisto, więc chyba poprawa. Agnieszka Chyba się przeceniłam faktycznie dziś i tyle. Uznałam ze 3 tygodnie ponad wystarczą, chyba się myliłam. Uzupełnie pokarm, płyny odpocznę i myślę tzn mam nadzieję że przejdzie. Kochane ale ja już tak miewałam wcześniej, tzn krwotoki były i przed konizacją, tylko raz przy peknięciu torbieli jajnika musiałam jechać do szpitala. Myślę że moje ciało poprotestuje, ale jak je nakarmię i dam mu odpocząć to przestanie mieć focha :P

Agnieszka tak szczerze? boli prawy jajnik, mam skurcze ale mniejsze niż 30min temu a leci ze mnie jakaś brązowawe coś :/

Emi kochana istoto randkę z mężem proszę uściślić na spokojnie i relaks.:) To nie pierwsza taka sytuacja u mnie, a ok 22 wróci mój pracoholik, więc spokojnie. Ale bardzo Ci dziękuję za troskę:) bardzo bardzo <3

jest moja mama, baw się dobrze, udanej randki :)

Emi leżę i czekam aż skurcze miną :/ Co do seksu po konizacji zalecone miałam 3-4tyg postu. 3 tyg wytrzymałam :P po biopsji góra tydzień, ale wyleciało mi z głowy

Agnieszko nie zlekceważę, do tego cały dzień prawie bez jedzenia i po prostu wymiękam :P kiedyś byłam twardsza :P