Ostatnie odpowiedzi na forum
Też się tego bałam.Cały czas jednak wierzyłam w cud,przecież się zdarzają.Przedwczoraj w nocy nie mogłam spać,jakby coś mi podpowiadało,że coś złego się wydarzy.Leżałam myśląc o tej całej tej niesprawiedliwości losu.Wiem,że każdy gdzieś ma tę swoją świeczkę,ale dlaczego wypala się tak szybko????Umierają wspaniali ludzie a oprychy tego świata opływają w zdrowiu i luksusach..ehhhh co tu pisać... Magg nie ma już z nami ale jest teraz wolna.Nie potrafiła- jak pisała znieść ograniczeń ,skończyły się na tym świecie a tam gdzie jest ,jest nieograniczona....
Magg to dla Ciebie pożegnalna shanta....
Gdy nadejdzie wreszcie dzień
By zostawić lądu brzeg
Weź drewniany kufer, gdzie
Zmieścisz całe życie swe
I także słowa te:
„Oceanie – na zawsze”
Płyń, płyń, duszo ma
Na pełne morze, na ocean
Płyń, płyń, duszo ma
Płyń, duszo ma na ocean
Kiedy w duszy wzbiera krew
Zwykły dzień przerasta cię
Coraz bardziej czujesz, że
Znowu morza woła zew
Jesteś gotów zginąć za nie
Po kres życia żeglowanie
Człowiek drzewem
Człowiek ogniem
Człowiek pyłem
Gdy poczujesz sztormu gniew
Znad Antyli czy Hilo Bay
Gdy dosięgną nieba fale
Spocząć przyjdzie czas na dnie
Będziesz gotów zginąć za nie
Po kres życia żeglowanie
Człowiek głazem
Człowiek wiatrem
Człowiek piachem
Magdziu jestem dumna,że miałam okazję Cię poznać.Dzieliłaś się z nami wszystkimi myślami.Zaufałaś.Mam nadzieję,że jesteś teraz tam,gdzie nie ma bólu a jedynie radość i szczęście. Może Pan doceni Twój talent i dostaniesz tam na górze stanowisko kierujące duszyczkami,a kiedy będziesz miała ochotę pożeglujesz hen daleko łódką po niebie...Teraz jesteś tam,gdzie nie ma granic,możesz polecieć dokąd marzysz....Zostaniesz częścią moją i dziewczyn które Cię poznały.Spoczywaj w pokoju nasza mała Magg <3
Lawendowa jak będę na Kaszubach to dam znać.Dzisiaj zrobiłam marker bo w środę onkolog,mam nadzieję,że tym razem zostanę przyjęta.Wynik dopiero w poniedziałek więc stres jest no ale i tak nie mam na niego wpływu.Korci nas jakiś wyjazd więc zrobiłam wcześniej.Może w okolice Lublina lub na Dolny Śląsk.Dziewczyny odzywajcie się.Magg ;( gdzie jesteś... nie dopuszczam do siebie złych myśli ...ale odezwij się ...
Nic dziewczyny,czekamy....Innej możliwości nie ma...
Cześć dziewczyny.Byłam dzisiaj na kawce u Bożenki.Włos jej się sypnął i wygląda super ,przybrała troszkę i ma teraz śliczną buzię.Marker jak dotąd fajny i mam nadzieję że taki zostanie na zawsze.Kurcze,znowu zaglądam co chwilę z nadzieją że Madzia coś napisze.Mam nadzieję,że jest po chemii i że wkrótce da jakiś znak.
Garcia to extra wieści :)
U mnie też wieści smutne u syna (lat 20) moich znajomych wykryto guza nieoperacyjnego.Rośnie b.szybko i jest coraz gorzej....Nie znam szczegółów ale jest niedobrze... :(Magg coraz bardziej się niepokoję.Mam nadzieję,że jesteś na chemii i dlatego się nie odzywasz <3
Nana powodzenia!Trzymam kciuki.Pewnie stres daje we znaki.Bożenka dostaje ostatnią chemię.Za 3 razem się udało <3Magg proszę odezwij się :(
Hejo,ostatnie śniadanie i zygzakiem powrót do mnie w góry.... Jedziemy jeszcze zobaczyć Olsztyn ,zahaczamy o stolicę i dopiero wracamy:)Zobaczymy jednak czy to koniec naszych wojaży bo nas roznosi a onkologa mam przesuniętego na 26 go ... ;)Magg wstaw choć jedną literkę <3