Ostatnie odpowiedzi na forum
Hej dziewczynki:-)
Aneta ja operację miałam w czwartek a w sobotę wyszłam do domu,żadnych powikłań, mówiłam zaraz po zabiegu ,jadłam normalnie jedynie co dokuczało to blizna trochę ciągnęła ale to do zdjęcia szwów,ale najważniejsze dla mnie było to,że pozbyłam się tego dziadostwa z siebie:-)
Co do tycia to ja przytyłam i schudnąć nie mogę a moje tsh 0,1
No hej dziewczynki:-) cieszę się,że u was w miarę dobrze :-) u mnie psychiczne i fizyczne wzloty i upadki ale ogólnie może być :-)
Malwqa nie bój się operacji, pomyśl,że pozbędziesz się tego dziadostwa z siebie:-)
pozdrawiam i ściskam was wszystkie :-) :-) :-)
Cześć dziewczynki!
Mam takie pytanie czemu mówicie,że macie raka albo że macie chorobę nowotworową? Przecież jeżeli to jest wycięte i wyniki są dobre to raczej powinno się mówić,że miałyśmy raka. Takie jest moje zdanie
Pozdrawiam Vjolka Kalmara Zetka ! A także inne dziewczyny trzymajcie się na pewno będzie dobrze,,,,,,,,
Hej dziewczynki :)
I.wonna pewnie jutro będziesz miała operację,głowa do góry wybudzisz się z narkozy spokojnie,głosem też się nie przejmuj przecież tam są specjaliści i też im zależy na pozytywnej operacji
Kalmara już wszystko za tobą teraz to tylko cieszyć się latem :)
Vjolka szybciutko to załatwisz,może jeszcze w lipcu będziesz miała operację
Buziaki :) <3
Hej dziewczynki :)
Kalmara dałaś radę jestem z ciebie dumna kobieto :) teraz to już z górki
Dziewczyny przed operacją, nie bójcie się ,najważniejsze to pozbyć się tego dziadostwa z siebie a sama operacja to pryszcz a powikłania po operacji z tego co słyszałam to rzadkość
Vjolka jak tylko będziesz mogła odezwij się to rozkaz hehe
I.wonna wszystko będzie ok i nie denerwuj się zrelaksuj się w weekendzik
Hej dziewczynki wczoraj pózno wróciłam . Wyczekałam się tam za wszystkie czasy od 9 do 15, dałam szkiełka i mam następną wizytę 9.07 ,ale wczoraj zrobili mi badania krwi w tym markery i wszystko jest super ,usg też dobrze nic się nie dzieje w środku także wszystko w porządku :) co do jodowania to decyzję podejmą na następnej konsultacji
Vjolka nic się nie bój nie panikuj kochana będzie dobrze ,atmosfera w Gliwicach bardzo przyjemna personel sympatyczny nastawieni dla pacjenta a nie przeciw zresztą sama się przekonasz
Anka50 trochę dużo tego wapnia bierze twój synek ale pewnie tak musi być dopóki mu się wszystko nie unormuje ,ja brałam na początku 3 tabletki pozniej 2 a teraz 1,pojedziecie na konsultacje to ci wszystko powiedzą ,trzymam kciuki za was będzie dobrze jest młody silny pozbędzie się go raz na zawsze
Kalmara jak tam kochana twoje męczarnie bez hormonu, już niedługo wyjdziesz czyściutka i odetchniesz pełną piersią :)
Tak jutro mam konsultacje zobaczymy co powiedzą. Masz rację Kalmara bo ludzie jak na nas patrzą to śmierć widzą stąd ten strach a co do niewiedzy to nawet lekarka ode mnie z przychodni stwierdziła,że teraz będę miała całą masę naświetlań i co miałam powiedzieć, nie wyprowadziłam jej z błędu hehe tak się znają na leczeniu ludzi
Vjolka rodzina wspiera oczywiście ale tak naprawdę to nikt nie ma pojęcia co my przeżywamy
Kalmara trzymam kciuki oby wszystko było ok :) Odzywaj się
Kalmara musisz poszukać chyba Dorzo była na Szaserów a tak w ogóle jak ty się czujesz ? Przeżyłaś jakoś bez hormonów
Vjolka mówiłam ci,że to forum to jak balsam na troski :)