anmar61,

od 2017-03-24

ilość postów: 18

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

6 lat temu

Witam. Dona i Heniek dziękuję za informacje. Na pewno złożymy nowy wniosek o stopień niepełnosprawności. Janek jeżeli chodzi o nefrostomię proszę opisz mi trochę czy te cewniki się wymienia, czy też bolało Cię po założeniu nefrostomii? Z jakiego powodu miałeś ją założoną. Mój mąż będzie miał jeszcze przy drugiej nerce. Jak już wcześniej pisałam ratowali go przed niewydolnością nerek. Teraz z tej jednej już ładnie mocz leci i parametry trochę opadły, ale druga nerka też jest w takim stanie jak prawa.i po świętach będzie drugi zabieg, czy  miałeś znieczulenie . Wiem , że teraz okres  świąteczny to pewnie nie masz czasu,ale jak trochę go znajdziesz to będę wdzięczna za jakieś informacje. Pozdrawiam.

Rak pęcherza moczowego

6 lat temu

Dziękuję za odpowiedź. Dołączam się do życzeń bożonarodzeniowych, zdrowia i jeszcze raz zdrowia dla wszystkich forumowiczów i ich Rodzin.

Rak pęcherza moczowego

6 lat temu

Dona i Heniek mam do Was jeszcze pytanie związane ze stopniem niepełnosprawności. Mój mąż również dostał stopień umiarkowany na 2 lata. Nie odwołał się czas już minął. Teraz mąż ma wyłonioną nefrostomie i w styczniu drugą. Czy może złożyć jakieś papiery o ponowne rozpatrzenie tej sprawy. To już będą 3 worki,.Sądzę , że powinien mieć też znaczny. Pozdrawiam.

Rak pęcherza moczowego

6 lat temu

Witam serdecznie wszystkich. Jak już kiedyś pisałam mój mąż jest po radykalnej z wyłonioną stomią. Minęło dziesięć miesięcy od operacji. Wszystko w miarę było dobrze oprócz czasu kiedy było zakażenie moczu i sporo antybiotyków. Mąż często robił kontrolnie kreatyninę i hemoglobinę , ponieważ miał podwyższony poziom kreatyniny i za mało hemoglobiny. czuł i czuje się dobrze, ale tydzień temu odebraliśmy wyniki i kreatynina prawie 4. Natychmiast do szpitala tam gdzie był operowany . Zrobili mu odbarczanie nerki , nefrostomie z prawej strony... na 8 stycznia będzie miał robioną drugą nerkę . Czy ktoś z Was też ma nefrostomię. Jak długo  z tym się chodzi. Mąż będzie miał od stycznia 3 worki. Lekarze mówią ,że to konieczne bo doszło by do niewydolności całkowitej i ratują go przed dializami. Proszę o jakąś odpowiedź. Pozdrawiam

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu

Witam Kochani. Bardzo dlugo nie było mnie na forum. Dzisiaj włączyłam i zaczęłam na nowo czytać posty. Chcę przede wszystkim złożyć wyrazy współczucia dzielnej Annie S..W podobnym czasie nasi mężowie zachorowali. Aniu bardzo mi przykro z powodu odejścia Twojego męża.. Natomiast mój mąż jak zawsze czuje się bardzo dobrze. Do worków przyzwyczaił się jakby było to normalne. Miał w czerwcu robione Tk , było wszystko dobrze. Walczy z anemią ponieważ po operacji brał mnóstwo antybiotyków  z powodu ciągłych zakażeń moczu. od kilku miesięcy jest spokój. Bierze żelazo i po mało hemoglobina się podnosi, ale nadal jest za niska. Martwi mnie natomiast poziom kreatyniny 2,62. Czy możecie coś na ten temat napisać jak to było u Was po radykalnej. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich.

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
Maba Rzeczywiście u Twojego męża jest trochę inna sytuacja, mój mąż nie ma chemii. Życzę Tobie i Twojemu mężowi, żeby miał jak najmniej incydentów z temperaturą i żeby wszystko było dobrze. Dario, wiem , że przy urostomii jest większa możliwość zakażania moczu, ale kurcze tak często i za każdym razem zinnat . W tej chwili znowu bierze zinnat , gorączka mu spadła do 37 , ale wysiada mu chyba żołądek bo ma już odruchy wymiotne. Bardzo się martwie bo już trochę przytył , a przy antybiotyku nie ma kompletnie apetytu. Czy Ty też brałeś dużo antybiotyków? Jutro będzie miał wynik posiewu moczu , ciekawe co mu wyjdzie. Pozdrawiam

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
Maba Chciałam Tobie jeszcze powiedzieć, że ja tak samo jak Ty przeżywam każde niepokojące objawy , bardzo się denerwuję , czasami to już mi żołądek wysiada aż mi nie dobrze z nerwów. Wydaje mi się ,że jestem słaba psychicznie. Strasznie się martwię, a przy mężu udaję silną.

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
maba , ale wiesz od czego ta temperatura, bo mi lekarze mówią , że tak to jest jak nie ma żadnych innych objawów to od zakażenia moczu i ciągle tylko antybiotyki. 5 dni antybiotyk , 5 dni spokoju i od nowa. Teraz ponownie mąż bierze zinnat 500 , po 2 dniach temperatura spada do 37, 7 [później mniej aż do 36,6. Następnie trochę spokoju. Lekarz mówił , że jeżeli mocz robi się mętny to jest jakaś bakteria. Teraz czekamy na wyniki posiewu ,bo szybko przed antybiotykiem pobrałam mocz i zaniosłam do przychodni. Maba , a Twój mąż też ma woreczki i coś innego, bo nie czytałam tych wcześniejszych postów. Pozdrawiam.

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
Mój mąż ma urostomię, Zakładamy woreczki, ale w tej całej chorobie to te woreczki i ich wymiana to jest pikuś. Mój mąż na szczęście jest silny psychicznie. Wszystko znosi w miarę dobrze. To ja jestem większy nerwus i bardzo wszystko przeżywam, a najbardziej te częste gorączki.

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu
Witam Was dziewczyny. Mój mąż jest po radykalnej operacji wycięcia pęcherza, z tym że nie ma chemii ani radioterapii. Lekarze stwierdzili , że nie potrzebuje bo we wszystkich wyciętych narządach nie było raka tylko w pęcherzu. Gorączkę dostaje często. Dzisiaj zaniosłam mocz na posiew i antybiogram . Zobaczymy jakie będą wyniki, bo lekarze twierdzą , że bez żadnych objawów gorączka to w jego przypadku zakażenie moczu i trzeba podać antybiotyk, ale ile w końcu można ich brać. Mąż jest dwa i pół miesiąca po operacji. Gdyby nie ta gorączka to czułby sięświetnie