Ostatnie odpowiedzi na forum
No to ja już po wszystkim, czuję się dobrze. W szpitalu było naprawdę spoko, najgorsze było chyba to, że zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać i tego "niewiadomego" się bałam.
Napiszę może w skrócie jak to wyglądało, może kiedyś komuś się przyda.
W szpitalu byłam jeden dzień, ale położyli mnie normalnie na oddziale, także trzeba mieć piżamkę itd (fuksem w ostatniej chwili wzięłam). Cały dzień leżałam na sali, tylko co chwila ktoś mnie wołał. Najpierw założenie wenflonu, morfologia (okazało się, że trzeba zrobić przed zabiegiem. Mi nikt wcześniej o tym nie powiedział, więc musiałam czekać na jej wynik i dopiero zabieg), potem rozmowa z lekarką, która wszystko mi opowiedziała na czym polega zabieg, co będzie dalej itd. Potem usg. No i w końcu zawołali mnie na zabieg (ok. godz.12), usadowiłam się w tym luksusowym fotelu, poprosiłam, żeby mi tam ładnie wszystko wycięli i zasnęłam. Obudziłam się w jakiejś euforii, kolejnym osobom czekającym na zabieg krzyknęłam "dziewczyny, jest ekstra!" i pojechałam z powrotem na salę z zakazem wstawania przez 2 godzinki. Dostałam jeszcze 2 kroplówki z jakimiś lekami i o 16 wyszłam do domu. Dostałam zwolnienie na 2 tygodnie. Też za 2 tygodnie mam odebrać wyniki i zobaczymy co dalej.
Wczoraj byłam jeszcze troszkę przymulona ale dziś już czuję się normalnie, nawet nic mnie nie boli. Aha lekarze powiedzieli jeszcze, że mogę mieć lekkie krwawienie po 2 dniach, a po 2 tygodniach znowu bo będzie odchodził jakiś strupek/skrzep.
To chyba wszystko, jakby ktoś miał jakieś pytania, to chętnie odpowiem.
hej dziewczyny, z tej strony ania żona Michała :)
dziękuję Wam jeszcze raz za wszystkie rady, pomoc, trzymanie kciuków itp. (dla przypomnienia - CIN2)
jutro właśnie mam konizację (w Poznaniu na Polnej) i mam pytanie do dziewczyn, które to przechodziły - jak to w ogóle wszystko wygląda? powiedzieli mi tylko, że ze szpitala wyjdę tego samego dnia, więc będzie to chyba znieczulenie miejscowe, ale nic więcej nie wiem. zastanawiam się też, ile się potem dochodzi do siebie po tym zabiegu?
pozdrowienia z szarego, burego Poznania :)