Ostatnie odpowiedzi na forum
Dziękuję Wam bardzo
Im więceh czytam na temat tego raczyska tym bardziej jestem przerażona.Bo okazuje się,że nawet mały w rozmiarach może być mega niebezpieczny i nieprzewidywalny....
Dziękuję.
Póki co jestem w rozsypce.
Andrzej 69-jak się czuje Twoja Żona po operacji?Wszystko przebiegło bez komplikacji?W jakim szpitalu była operowana? Życzę wszystkiego dobrego
Dziękuję za słowa otuchy...
O tym,że jest coś w nerce mama dowiedziała się przez przypadek-chciała upewnic się czy ma kamień w woreczku...w poniedziałek jedziemy do specjalisty w poznaniu.Jeszcze mam nadzieję,że może opis TK był...już sama nie wiem...to wszystko spadło tak nagle i z nienacka,bo kobieta zdrowa,wesola bez żadnych objawów ze strony nerek...ale jak się piczyta o nowotworach nerek(i wszystkich innych też) to żyć sie nie da...wszystkim życzę zdrowia bo cała reszta nieważna
Dziękuję za szybką odpowiedź.
Życzę powodzenia Tobie i przede wszystkim żonie
Opis TK jest taki,że nie pozostawia złudzeń...zdaję sobie sprawę,że czeka nas dalsza diagnostyka i potwierdzenie.Najgorsza jest świadomość,że teraz wszystko może się zdarzyć