alicjanowysacz,

od 2019-03-19

ilość postów: 3

Ostatnie odpowiedzi na forum

Brak diagnozy, bezradność lekarzy, brak pomysłów, poddaję się psychicznie...

5 lat temu
ból jest zlokalizowany dokładnie  w miejscach, w których zaznaczyłam na obrazku .

Brak diagnozy, bezradność lekarzy, brak pomysłów, poddaję się psychicznie...

5 lat temu

Witam ponownie. Jestem nadal w punkcie wyjścia...

Pisałam też tam, gdzie koleżanka wyżej poradziła- ale odpisano mi dokładnie to samo, co już zrobiłam.

Wszystkie badania wychodzą dobrze, poza wciąż podwyższonym CRP i OB. Teraz ból jest jakby dokładniej zlokalizowany, tzn nie jest taki rozlany jak wcześniej- na szyję, bark i twarz z uchem, a teraz konkretnie boli mnie w jedym miejscu przy uchu i ucho w środku. Czasem mam wrażenie, że ucho w środku jest nienaturalnie wilgotne, jak wtedy palec włoże (oczywiście nie głęboko tylko tuż przy brzegu), palec również jest lekko tłusty/wilgotny, czego np nie ma w drugim uchu. Ucho czasaem jest ucieplone bardziej niż drugie. Wszystko wskazuje na jakieś zapalenie ucha prawda?

Wciąż gdzieś tam z tyłu głowy mam, że to coś nie tak z uchem..tylko laryngolodzy nie wiedzą co .

Może znacie jakiegoś dobrego laryngologa z małopolski, śląska, Podkarpacia? Mieszkam w N.Sączu, ale juz mogę dojechać, byle znaleźć przyczynę.

Brak diagnozy, bezradność lekarzy, brak pomysłów, poddaję się psychicznie...

5 lat temu

WItam i dziękuję za odpowiedź.

Mieszkam w Nowym Sączu, ale zazywyczaj odkąd męczą mnie te dolegliwości ,jeżdżę do Krakowa więc można by rzec, że tam się leczę, operację na Eaglea też tam miałam, na laryngologii leżałam w Sączu, ale tu tylko diagnostyka była.

Co do CRP i pasożytów- owszem wszystko miałam robione, wyniki krwi są dobre poza minimalnymi odchyleniami od norm. Crp przy normie do 8 (nie znam dokładnie w jakich jednostkach) moje wynosiło raz 12 , raz 10 . Lekarze to widzą i twierdzą że takie przekroczenie nie jest niczym istotnym.

Dodam, że od ok roku czasu mam skrajne temp - np 37,2 (zazwyczaj) a potem jest dzień, że 36,0. Miewam takie dni że jest tak naprzemiennie. Oczywiście dużo gorzej się czuję przy tych 36, słaba, szystko mnie boli. Przy podwyższonej poza większym odczuwaniem ciepła, nie mam innych objawów. 

Pozdrawiam i już piszę tam gdzie podesłałaś link. 

A jeszcze to- pisałaś o ucisku. Ja też mam ucisk, napisane mam że "wypuklina 3mm prawostronna, uciskająca worek oponowy..(...)"

Tylko ucisk na worek oponowy to chyba co innego jak ucisk na nerw;/ Nie wiem sama.

Dzisiaj czuję się w miarę ok , ale to tylko zasługa Tramalu i Baclofenu.

Lekarz mówił że skoro czuję ulgę po Baclofenie wychodzi, że jest jakiś ucisk, tylko gdzie.