Ostatnie odpowiedzi na forum
czesc olga ..zadzwoń na numer podany w internecie ..strona głowna swissmed ...i umów sie na konsultacje u ordynatora Birholza ...prywatnie ..bedzie szybciej ..!!! i pozniej juz z nim rozmawiaj ..powiedz ze masz tak odległy termin i wogóle ...ja czekałam na kosultacje 2 tygodnie ale pozniej na zabieg pare dni ....w szpitalu byłam jedna dobe ...
powodzenia ...:)
a co do strupka ..to ja jeszcze nie zauwazyłam co i kiedy ...nie widze tez szwów które miały sie rozpuszczac i wypadac ...u mnie nic ..oprócz małego surowiczego plamienia ..no chyba ze cos działo sie podczas okresu bo tak by wypadało odpadanie strupka .....pozdrawiam wszystkie czekajace dziewczyny ...to bardzo trudne ....ale co zrobic ...powiesic sie nie pojde ...!!!
u mnie jak zdzwoniłam po wynik to miła pani w słuchawce powiedziałą ze juz sa ..i ze mam przyjechac ....jak dotarłam , nie dała mi ich do reki tylko zaprosiła do kolejki do pana ordynatora i tam je pan ordynator skonsultował ...i wyznaczył termin zabiegu ( niestety na przyszły rok wiec zrezygnowałam i poszłąm z nimi do swojego ginekologa ..ten natomiast dał mi pare nazwisk i telefonów gdzie mam szukac ..dostałam skierowanie na zabieg i zaczełam szukac w klinikach ....po tygodniu byłam juz na stole .....od tego czasu minał mc i jestem juz dwa tygodnie po konizacji ....gdybym czekałą na termin szpitalny musiałąbym juz pewnie bardziej drastycznie zadziałac ....i tak to było ....teraz czekam na wynik juz ponad dwa tygodnie i dostaje szału ....a dzis to juz wszystko mi jedno ...dopadł mnie taki smutek ze sama juz nie wiem ...potrzebuje oddechu ..tak bardzo go potrzebuje ..!!!!!!!!!!!!!!
mozliwe plamienie ...jak jest duze krwawienie krwia czerwona to szybko dzwoń tam gdzie robili wycinki ...krew taka jasno czerwona to zły objaw ..jak krwawienie bedzie mierne i bedzie ustepowac to poczekaj do rana i obserwój ...jak mocne to worek z lodem na brzuch i do lekarza ...:)
ja w sumie nie wiem ile cała operacja ..wyjechałam z sali ok ..8 ..a obudziłam ok 10 ...było jeszcze pare procedur zanim zasnełam ...wiec ja tak licze ze sam zabieg ok 1 h ..na swojej sali byłam o 12 ..wiec pobyt na bloku od 8.30 do 12 ....
lyzeczkowanie macicy ...hahhah..dwóch kanałow nie mamy ...
olga nie bój nic ..to trwa ok 15 minut ..robia wszystko wycinki ..łyzeczkowanie kanału i lzeczkowanie kanału ..ja bałam sie ogromnie ale to był pikus ...krótko i na temat ...zasnełam . i obudziałąm sie na sali ..po 3 h poszłąm do domku ...krwawienie po łyzeczkowaniu macicy jest do 3 tygodni ..mi nikt nie powiedział i sie martwiłam ze tak długo krwawiłam ...dolegliwosci bólowe po zabiegu chwilowe ...pozniej tylko wtedy jak sie napracowałąm lub byłam zbyt długo na spacerze ..pplecy i brzuch moga bolec do 1 mc ...
powodzenia ..bedzie dobrze .....:) to pierwszy etap..teraz to juz reakcja wiazana sie potoczy ...:)
ja jestem po konizacji 2 tydzień ..nie doszłam jeszcze do siebie ...do pracy na razie sie nie wybieram ..,mam niejako spokój bo prowadze włąsna firmę ...maz wszystko ogarnia ...:) ale podejrzewam ze te dwa tygodnie to jest konieczne minimum jak nie wiecej ....
mnie tez bolało ..po wycinkach troche ..jedna dawka ketanolu pomogła ..ale po konizacji okropnie ...ketanol plus cos jeszcze w dawkach wiekszych niz powinnam dostac i nic ....musiałąm przeczekac i dopiero po paru godzinach troche zelzyło ..ale tylko troche ..ogólnie ból i goraczka ok 12 h ...
hejka jagodowa ...:) mi termin operacji wyznaczono na 11 marca 2014 ...smiech ..wiec poruszyłam niebo i ziemie i w ciagu mc byłam juz na bloku ...czyli teraz 4 listopada ...ogolnie czekałam jeden cykl ...po okresie od wycinków miałam zabieg ....zabieg rano 4 ....5 w domu ...czyli byłam jedna dobę ...znieczulenie ogólne ...cewnik i inne przyejemnosci ...:) cała doba bez jedzenia ....ból po konizacji ogromny ( ale nie kazda boli ) ...
do zycia wróciłam po 3 dniach ...prawie nie krwawiłam ...lekko plamiłam ...teraz mam pierwszy okres i to jest gorsze od stanu po zabiegu ...jestem 11 dzien po konizacji ..szwy mam rozpuszczalne wiec pewnie jakos na dniach sie rozpuszczą ...
no i czekam na wynik ..on o wszsytkim decyduje ....:)
nie martw sie ..dasz rade ...to akurat da sie przezyc ...:) byleby do przodu ...