agnieszka82,

od 2015-04-25

ilość postów: 2

Ostatnie odpowiedzi na forum

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

9 lat temu
Te nerwy i natarczywe mysli, ktore klebia sie w glowie sa najgorsze... Ja jestem na etapie szukania czegos co skutecznie mnie od nich by odciagalo...marnie mi to idzie. Strasznie sie boje co bedzie no ale...mimo wszystko dobre mysli wygrywaja ( chociaz bardzo musze im pomagac)...jakies ,,misje,, wzyciu kazda z nas ma i tego trzeba sie trzymac..

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

9 lat temu
Witam Wszystkie Kobietki :) Znalazlam to forum wczoraj i praktycznie przelecialam je od deski do deski...Czytajac Wasze wpisy smialam sie i plakalam na przemian...Dwa dni temua,o 6.30 zadzwonila do mnie pani z przychodni,ze jeszcze dzisiaj mam sie zjawic u doktor bo wynik cytologi jest zly...Z racji tego,ze z mlodszym synem ( 7lat) mialam jechac do lekarza , to pojechal ze mna. Wynik jaki otrzymalam : neoplazja srodnablonkowa wysokiego stopnia ( Hsil) obejmujaca : dysplasia gradus mediocris (cin 2),dysplasia gradus maioris (cin 3), oraz carconima in situ (cis). Dostalam skierowanie do szpitala na kolpskopie. Powiem Wam, ze z tego dnia nie pamietam duzo...Napewno syn moj w samochodzie zapytal czyjestem smutna...rozwylam sie jak dziecko. W drodze z przychodni podjechalam do szpitala umowic sie na to badanie. Jakie bylo moje zdziweienie jak na odziale lekarz gdy dalam mu wynik cyt powiedzial ,,rozbiera sie pani,,. Po tym badaniu wreczyl mi wynik nastepujacy : stan prawidlowy- nie,ujscie zewnetrzne- szparowate, granica miedzynablonkowa - widoczna w calosci , po kwasie wtorne zbielenie na godzine 11,13,19 , po plynieLugola widoczne obszary jodonegatywne na przedniej wardze oraz na dolnej wardze na godzinie 18. Rozpoznanie kolposkopowe high-grade Cin. Zalecenia - wylyzeczkownie kanalu i jamy macicy, pobranie wycinkow z godziny 11,12,13,18,19. Mam siewstawic na pobranie zaraz po okreasie na izbieprzyjec. U mnie powiedzieli, ze melduje sie rano na czczo, dwiegodziny i do domu, plytka narkoza.Przy tych wynikach oczywiscie niech tna jak leci , bylebydziada niebylo... W tamtym roku (listopad ) mialam usunietego chrzestniaka zpalca prawej reki i wtedy myslalam , ze postraszyl mnie ten guz lagodny i wystarczy, wycieli i bedzie spokojnie...no ale wyszlo jak zwykle. Pozdrawiam Wszystki Kobitki przedd,po,w trakcie swojej walki . Jestescie wielkie w swoich walkach.