Ostatnie odpowiedzi na forum
Zofio, jak długo teraz czeka się w Gryficach na rekonstrukcję?
shinjuku, różne są odmiany raka tak jak różne są ludzkie organizmy. Jednym wit B17 pomoże (choć wątpię by ostatecznie) innym nie. Zrezygnowałaś z chemioterapii i to jest Twój wybór, oby doprowadził Cię do całkowitego wyleczenia, ale dlaczego chcesz brać odpowiedzialność za życie innych, nieodpornych na takie sugestie jak Twoja? Chemioterapia wyniszcza nasz organizm, ale jest już i na to sposób, zapewniam Cię! A witamina C zawsze powinna być dostarczana naszemu organizmowi i to w dużych dawkach, pod warunkiem, że naturalna. Najlepiej zamiast słodzonych napojów, wypijać dziennie jak najwięcej wody mineralnej lub przegotowanej z cytryną, bez słodzenia. Woda po wciśnięciu cytryny powinna mieć kwaskowy smak.
Nie ma czegoś takiego jak suplementy leczące raka!!! Nigdy nie dajcie się nabrać. Raka może wyleczyć wyłącznie chemioterapią, radioterapią i chirurgicznie. My możemy z tym walczyć tylko wspomagająco, na dwa sposoby. 1) Profilaktyka przed - nasz organizm już ok. 25-30 roku życia nie jest w stanie produkować tyle białka (kolagenu) ile wciągu dnia tracimy. To naturalny proces starzenia, który można oszukać, dostarczając bodźca zmuszającego organizm do wyprodukowania białka przynajmniej tyle ile w ciągu dnia straciliśmy.
Tak "ewka", konsultowałam to z moją Panią doktor, ale najpierw To Ona ukierunkowała mnie czego mam szukać, jakich składników, nie wskazała nazw, dlatego proces poszukiwania odpowiedniego suplementu trwał dosyć długo, ale znalazłam i właśnie ten wybór z nią skonsultowałam. Sama była zdziwiona, że coś takiego istnieje i to na naszym polskim rynku. Dzisiaj wiemy, że to był bardzo dobry wybór. Wszystko co wiem na ten temat prześlę Ci na maila lub na gg. Numer mojego gg jest w moim profilu, kliknij do mnie. Pozdrawiam :)
Szalone Dziewczyny! Jesteście wspaniałe, a najlepszym dowodem na to jest nowa postawa Barbary!
Basiu, w swojej chorobie 10 lat temu też nie miałam większego wsparcia, ale miałam dzieci w wieku 12 i 16 lat. One dawały mi kopa. tylko o nich wtedy myślałam. Teraz dzieci już są dorosłe, samodzielne a ja szczęśliwa. Chcesz pogadać, pisz na gg, jesteśmy w tym samym przedziale wiekowym ( już za kilka dni będę pięćdziesięciolatką), będzie mi bardzo miło pogadulić z Tobą :):):)
Koro, mam znajomą, która jest również lekarzem neurologiem, ją 6 lat temu dopadł rak płuc, po trzech latach przerzut na mózg i wyszła z tego!!! W międzyczasie przeżyła poważny wypadek samochodowy, długo chodziła w kołnierzu ortopedycznym i wyszła z tego. Ale to osoba, która wciąż jest zajęta problemami innych, pomaga innym i pewnie stąd w niej tyle siły. Rak to naprawdę dzisiaj już nie wyrok.
Chemioterapia i radioterapia ratują nam życie, ale jednocześnie wyniszczają nasz system ochronny.
Kochani, natychmiast po zakończeniu leczenia walczcie o jego odbudowę. Niech rak nie ma szans powrotu.
Swojego raka pokonałam dzięki wspaniałym lekarzom 10 lat temu. Od kilku lat zmuszam mój organizm do odbudowy systemu ochronnego odpowiednimi i to polskimi środkami naturalnymi. Czuję się świetnie, czego i Wam serdecznie życzę.
Jedynym skutecznym sposobem by zapobiec nawrotom choroby, przerzutom, jest odpowiednia suplementacja, która zmusi nasz organizm do odbudowy bariery ochronnej jaką w naszym organizmie jest kolagen, a która została wyniszczona podczas chemioterapii i radioterapii.