Weronika1609, Walczy

od 2012-05-17

ilość postów: 22

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

7 lat temu
Coś mi mówił mój onk. Przekłamanie kompa

Rak jajnika

7 lat temu
Ja też czekam na decyzję a rzutów miałam chyba 6. Coś mi mówił mój ONZ że rozważa 5 dniową chemię co trzy tygodnie ale jeszcze nie podjęliśmy decyzji. 22 marca mam mieć TK i od tego zależy dalszy proces leczenia. Jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że może ktoś z historią wodobrzusza się odezwie

Rak jajnika

7 lat temu
Nie wiem o którą wznowę chodzi bo było ich kilka. Natomiast jeśli chodzi o ostatnią to jakiś rok, potem môj onk namówił mnie na badania kliniczne olaparibem i nic to nie dało. Przez 7 m-cy wyniki się pogarszały i zrezygnowałam. Rozpieprzyłam sobie tylko organizm. Bo gdybym od razu wzięła chemię standardową to do takiego poziomu marker by mi nie wzrôsł. A teraz kuźwa się bujam. No ale nie ma co gdybać i trzeba żyć dalej.

Rak jajnika

7 lat temu
Nie wiem o którą wznowę chodzi bo było ich kilka. Natomiast jeśli chodzi o ostatnią to jakiś rok, potem môj onk namówił mnie na badania kliniczne olaparibem i nic to nie dało. Przez 7 m-cy wyniki się pogarszały i zrezygnowałam. Rozpieprzyłam sobie tylko organizm. Bo gdybym od razu wzięła chemię standardową to do takiego poziomu marker by mi nie wzrôsł. A teraz kuźwa się bujam. No ale nie ma co gdybać i trzeba żyć dalej.

Rak jajnika

7 lat temu
Czarownica11 jesteś cudna. Ja też jeszcze w ub roku mogłam zabić a teraz szukam po płucach czy jest coś jeszcze. Ale w dupie z tym najważniejsze mieć w miarę "dobry"humor i żyć dalej. Walczę siódmy rok to chyba dużo ale tak jak powiedziałam mam 61 lat a cyganka mi wywróżyła, że będę żyła do 86 i tego się trzymam. Życzę Wam wszystkim duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo zdrówka i jeszcze jedno czy nikt z Was nie miał doświadczenia z wodobrzuszem? Pozdrawiam

Rak jajnika

7 lat temu
Witaj Tatmag. Dzięki za radę dot biustonosza. Ja już miałam kilka wznów ale się nie daję. Najgorsze jest to wodobrzusze bo trzy tyg jest ok a potem szpital. Ale w dupie żyję i jest fajnie tylko wiecie jak każda kobieta chciałabym po prostu fajnie wyglądać ale cóż. Tuszuję ten swój szkielet ciuchami i jakoś się kręci. Moja starsza córka mówi mama wyglądasz jak Etiopczyk. ( bez złośliwości) a ja do niej jak bym wzięła kapelusz i poszła na rondo to ja myślisz rzuciłby ktoś grosz. Spoko mama byłabyś milionerką. I tak sobie gadamy bez kompleksów. Ale dopiero po 5 latach walki nauczyliśmy się rozmawiać i nie boimy się rozmawiać o śmierci. I myślę wiem to na pewno,że pociągnę do 86 lat tak jak przepowiedziała mi Cyganka.

Rak jajnika

7 lat temu
Witajcie Pisałam o olaparibie. Zrezygnowałam bo brak było poprawy a wręcz pogorszenie. CA 125 ok. 7000. Przeszłam na standardową chemię Karboplatyna. Po 6 kursach marker 3400. Mój onk stwierdził po ostatniej TK, że zrobimy 3 m-ce przerwy a potem zobaczymy. Mam wodobrzusze, co 3 tygodnie odbarczanie. Dobrze się czuję. Psychikę mam mocną nie dopuszczam złych myśli. Rodzina zamiast wspierać mnie to ja muszę ich wspierać ale jest mi z tym dobrze. Zaplanowałam w licu wczasy z rodziną, w sierpniu idę na wesele i tak ma być. Najgorsze jest to, że od grudnia ub roku, kiedy pojawiło się wodobrzusze schudłam 20 kg. Waźę 47kg przy 164cm wzrostu. Kurde i z tym mi jest źle. Nie mogę przytyć mimo, że jem. Jasna cholera idzie lato a ja jadę nad morze i jak wyjdę taki szkieletor na plażę. Cycki mi zanikły, jakieś resztówki, nie mogę kupić biustonosza bo wszystkie są z fiszbinami a one mi latają po żebrach. Dziewczyny, czy miałyście problem podobny do mojego? Może słówko na lepszy humor.

Rak jajnika

8 lat temu
Dzięki. Wspieraj mnie i czasami zasadź mi kopa w d.....ę bo się łamię. Dzisiaj mam lepszy dzień ale wczoraj dramat. Właśnie wzięłam dawkę olaparibu i siedzę bo mi się chce rzygnąć. Nie wiem chyba zjem całą cytrynę może mi pomoże. Pozdrawiam i trzymajcie się cieplutko.

Rak jajnika

8 lat temu
Witaj Nana. A tak wogóle kupiłam mieszkanie w listopadzie ub. roku jestem po remoncie i chcę wprowadzić się w majówkę i MAM ZAMIAR pomieszkać w tym mieszkaniu. Tak że nie myślę przechodzić na lepszą stronę mocy bo od stycznia przechodzę na emeryturę i chcę sobie poleniuchować. Takie mam zamiary i basta. Ja mam 60 lat i wreszcie spokój od dzieci, od pracy i wszystkich świętych. Pozdrawiam

Rak jajnika

8 lat temu
Witaj nana. Tak ma być poprawny nik to komputer mi poprawił na Annę. Przepraszam Weronika1609