od 2016-06-02
ilość postów: 722
mnie też jelia siedzą w loży po nerce. Uleczko musisz znaleźć dobrego chirurga, który to stwierdzi. Z autopsji wiem, że nie wszyscy to potrafią. Także musiałbyś może nawiązać kontakt z dobrym fizjoterapeutą o zapytać czy po takim okresie czasu można wyćwiczyć przepuklinę. Są to naprawdę proste ćwiczenia. Gdyby się dało to warto naprawdę bo cię nie kroja.
poszlam do lekarza a on potwierdził
Wykonywała ćwiczenia nakazane przez rehabilitanta później cwiczylam normalnie i gdy już zdecydowałam się na operację poszłam do lekarki by ustalić termin operacji. W trakcie badania okazało się że przepukliny nie ma. Mięśnie zostały wzmocnione i do chwili obecnej mam spokój.
tak uleczko pisałam
Mnie zrobiła się zaraz po operacjach. W trakcie rehabilitacji rehabilitant ją ujawnil.
Sylwia a przypadkiem mąż nie miał infekcji? Organizm osłabiony po operacji i infekcji może tak reagować. A w nocy też są poty? Wysiłek też swoje robi dla oslabionego ciała.
proponuje zabrać wynik Tk i udać się do pracowni by sprawdzili czy zgadza się rzeczywisty czas z czasem badania Twojego męża. Ja mi podobną sytuację gdzie prof. dr hab. itd tak opisał, że wszystko czysto a okazało się, że nie zauważył zmiany. Udalam się do dwóch niezależnych radiologie i okazało się że to nie cud tylko niedokładny wgląd profesora. Tak więc może Znajdź dobrego radiologa i pokaż mu płytę niech obejrzy wynik.
miki81 my nie czekamy na przerzuty gdyż dziadostwo zostało usunięte i ma być dobrze. Potrzebujemy spokojnego życia wystarczy nam tego już.
Gosia słyszałam i wiem. Że to dziadostwo jest oporne na wszystko, czasem działa jedynie radiologia.
uleczko uważam, że jak czysto to i po co truć organizm chemią. Gorsze skutki uboczne chemioterapii.