od 2020-06-09
ilość postów: 114
Cześć Paulina :) Ja leczę się w Warszawie na Tasigna jestem 2 mc i w aptece szpitalnej otrzymałam informacje, ze tego leku nie można otrzymać na więcej niż mc. U mnie za wcześniej na wizyty co 3 mc ale miałam nadzieje, ze ten czas niebawem przyjdzie. Jestem po niepowodzeniu leczenia Imanitib, na Tasigna czuje się dużo lepiej i mam nadzieje na lepsze wyniki. Otrzymuje dawkę 2x400.
dziękuje za informacje 🙂
Witam, mam pytanie do przyjmujących Tasignę. Czy jest szansa otrzymać leki na 2-3 mc czy Wy tez macie wizyty 1 w miesiącu?
zdecydowanie Nibix tez tolerowalam najlepiej. Na początku może być różnie, ale każdy reaguje inaczej i możesz nie mieć żadnych dolegliwości. Tak jak Jadwiga radzi do posiłku, dużo wody pic w ciągu dnia żeby organizm nie zatrzymywał i głowa do góry bo naprawdę będzie dobrze.
witaj Marta, przykro mi bardzo, ze diagnoza się potwierdziła. Nie jestem z Wrocławia a z Warszawy i zdiagnozowana rok temu ale gdybys miała pytania to śmiało pisz. Początek jest zawsze ciężki i każdy z nas musiał przejść adaptacje w tej nowej sytuacji.
Witam forumowicze, w związku z niepowodzeniem w leczeniu będe miała zmianę leku. Aktualnie czekam na wyniki dot. mutacjiwiec który lek nie wiem. Czy jest na forum ktoś kto miał zmianę właśnie w związku z niepowodzeniem a nie nietolerancja? Boje się tej zmiany bo do skutków ubocznych Imanitib już się przyzwyczaiłam, a początek był ciężki i boje się zmiany na mocniejsze leki. Na co się przygotować, na co zwrócić uwagę może macie jakieś wskazówki?
super Tatka, trzymajcie się.
Hej Tatka☺️ jak Twoje wyniki? Nadal jesteś na dawce 600?
Lidka3232 ja choruje równo rok, wiec jestem początkująca :)
Każdy z nas jest inny i ma inne dolegliwości natomiast chyba wszyscy potwierdza, ze najcięższy jest początek i duża cześć dolegliwości minie po pierwszym półroczu. Organizm musi się przyzwyczaić, a mama musi sobie dać czas na oswojenie się z nową sytuacją.