Ostatnie odpowiedzi na forum
Rozpoznanie choroby : nowotwór o nieokreślonym charakterze (pęcherz moczowy)
Opis rozpoznania: guz pechatza moczowego cT2 DE NOVO.
Pęcherz na scianie prawej tylnej nad ujściem prawego moczowodu unaczyniony guz sr ok 42x36x29 mm.
Na wypisie ma napisane nowotwór o nieokreślonym charakterze. Wszystkim tak piszą przed wynikami histo ?
Swusia49 super !! Bardzo sie ciesze :D dużo zdrówka dla Was :D
Aniu masz całkowitą racje. A jak u Ciebie ? Dzieci wyzdrowialy ? :)
Corkataty tata czuje sie dobrze, apetyt mu dopisuje i cieszy sie, ze jest w domu.
Lekarz kazal tacie pic sok z zurawiny, ktos wie czy trzeba duzo tego soku wypujac ? Z czyms to rozrabiac ??
Enni a dlaczego nie wycieli calego ?? Ja tak zrozumialam tego lekarza bo skoro powiedział, ze wycieli wszystko co bylo widoczne to moim zdaniem wycieli calego guza. Ale ciężko z niego cokolwiek wyciągnąć.
Corkataty jesli tak piszesz to musi byc :D poza tym bede caly czas przy tacie wiec nie ma prawa cokolwiek mu sie dziac ;)
Nawet nie wiecie jak sie cieszę, że trafiłam na to forum :D
Moj tata juz po wycieciu guza. Lekarz powiedział, ze wycieli wszystko co było widoczne. I teraz trzeba czekać na histo. Stwierdził też, ze zmiana była duża. Prawdopodobnie dzis tate wypiszą ze szpitala, nie uważacie, ze to za szybko ??
Sawusia tez trzymam kciuki wyniki będą napewno dobre.
Enni trzymam tez kciuki za mamę, napewno bedzie dobrze.
Maba strasznie sie cieszę, ze raczysko zatrzymane oby radioterapia przegonila go na dobre.
Corkataty dziekuje za odpowiedz juz myślę co dobrego zribic na obiad :D
Moni12 dziekuje napewno nie bede przyprawiac niczym ostrym.
Pozdrawiam Was Wszystkich :D
Corkataty a czy po takim zabiegu sa jakies powazne powikłania ? Jakaś dieta ?? Coś musze przygotować zanim tata wyjdzie ze szpitala ? Dam znac jak sie tylko czegoś dowiem.
Ja jutro jadę do szpitala do taty. Cały czas myśli, ze jestem w Szczecinie wiec zrobię mu niespodziankę. Lekarz powiedział, ze guz urósł do 4,5 cm wiec jestem tym bardziej przerażona. Prawdopodobnie będzie miał 2 operacje. Aniu to dobrze, ze wzieliscie hotel moja babcia tez miała hotel podczas radioterapii i była bardzo zadowlona.
Trzymam kciuki za Waszych mężów.
Też nie jestem za tym i uwazam, ze lekarze powinni sami od siebie robic wszystko co w swojej mocy, zeby pomagac pacjentom jak najszybciej wyzdrowiec ale niestety juz nie raz się przekonałam,ze tak nie jest i nikt sam od siebie nic nie ruszy.
Jose-Leon pozdrow córkę i dziękuję za ta wiadomosc bo ja durna myslalam wlasnie,ze te skrecane sa najgorsze i nawet chcialam nagadac tacie, ze jak ma palic to normalne ze sklepu. Dzieki Wam dowiaduje sie tyle rzeczy, ze sobie nie wyobrazacie <3
Corkataty Jose-leon nawet nie wiecie jak Wam Dziekuje <3 dzis zadzwonil do mnie urolog - zastepca ordynatora w szpitalu w ktorym tata ma miec operacje i powiedzial, ze tata moze byc przyjety jutro do szpitala i w czwartek miec operacje o ile tata sie zgodzi. Na szczescie tata sie zgodzil i jutro jiz idzie do szpitala. Jutro jade do domu i w czwartek z samego rana do szpitala. Corkataty dobrze, ze napisałaś to wszystko bo pewnie robilabym afere w szpitalu, ze nie robią tacie tomografii.
Maba trzymam za Was kciuki zreszta jak za kazdego z Was na tym forum. Bez Was juz bym chyba zwariowała. Ale zrobie wszystko dla taty byle by sie dobrze czuł. Macie jakies propozycje jak moge sie odwdzięczyć temu lekarzowi ktory jednak zooperuje tate i ktory przyjął go wcześniej do szpitala ??