Ostatnie odpowiedzi na forum
Witajcie kochane <3 dziękuję za troskę. Trochę się podłamałam. Leżę bo coś kiepsko się czuję i mam krwawienie, chyba z miejsca zabiegu bo skąd? Nastraszono mnie wczoraj tą wznową. Nie było ordynatora, który mnie wcześniej operował. Młody lekarz , który ze mną rozmawiał powiedział,że powinnam się zaszczepić na hpv, w mojej sytuacji wydaje się to niedorzeczne, jak myślicie? Tym bardziej,że nie miałam takowych testów do tej pory. Nie wiem co myśleć, boję się. Najbardziej optymistyczną wersją wyników może być ziarnina na kikucie z powodu złego gojenia i na to liczę :(
Dziękuję kochane <3 <3 jestem już wśród przytomnych. Cieszę się,że za godzinę moge jechać do domu . Teraz trzy tyg. strachu, zobaczymy....
Jeszcze raz dziękuję wszystkim dziewczynkom <3
Dziękuje dziewczyny, jeszcze przed ;( tyle godzin czekania!!!!!! Zwaruje tu. Lada chwila powinnam iść <3 <3 <3
Nie 7-30 na oddziale a godzina nieznana. Pozwoliłam sobie na kolację, ale ciiii ;)
Dobrze znoszę narkozę :)
Miałam spać już, ale nie mogę :/ zmiana nie może dochodzić do granicy cięcia, musi być zdrowy margines. Nie wiem może lekarze zdecydują o ponownej konizacji Aniu. Nie martw się, podejmą dobrą decyzję napewno. Umawiaj się szybko bo po co stres?
Dziękuję wam wszystkie kochane za wsparcie <3 czeka mnie bezsenna noc...
Dziękuję dziewczynki, oczywiście ka, napiszę jak tylko się ocknę. Pa pa <3
Ona,Tasza,Aga, olenka,ka i reszta dziewczyn <3 <3 <
Ściskam Was :) Pakuje torbę do szpitala. Nerwy szarpią, ale będzie dobrze ;) do następnego napisania, buziaki <3
Z badań jakie u mnie były to znam cytologię, kolposkopię , łyżeczkowanie i biopsję celowaną .
Może miałaś to ostatnie, jeśli nie było nic to dobrze, tylko się cieszyć :)
Bo dasz white lavender uwierz mi. Pokazała mi to jedna osoba na tym forum w nie ciekawej sytuacji. To zależy od nas , teraz to wiem napewno. Dziękuję osobo <3