od 2018-01-06
ilość postów: 8
a jeszcze jedno pytanie? Czy po operacji miał Pan kaszel albo podrażniony przełyk m
czekamy jeszcze na wynik histopatologiczny. Mama w trakcie operacji była intubowana, więc noże stąd ból.. nie wiem sama. Żebra bolą po stronie rany. Przez dwa tygodnie od operacji nic się nie dZiało, dopiero w tym trzecim tygodniu pojawiły się bóle. Termin wizyty będziemy miały ustalony po otrzymaniu wyników. Wstępnie jesteśmy zapisani na 16.01 do profesora Szczylika
Witam. Czy ktoś z Państwa przechodZił może to samo co my? A mianowicie, po 2 tygodniach od operacji nerki moja mama dostała silnych bóli żeber, przełyku i płuc. Czy to normalne czy mamy się już niepokoić? Dodam że rana goi się ładnie, bez komplikacji.
Rana z zewnątrz goi się bardzo dobrze. Codziennie jest myta i dezynfekowana, ale faktycznie jak zobaczyła ze wszystko idzie dobrze to zaczęła wykonywać lekkie prace domowe. Może za szybko i coś się naruszyło w środku... Nie wiem. Mam.nadzieję, że to nie jakieś zapalenie albo coś gorszego.
martwię się tylko tym, że do tej pory mama czuła się bardzo dobrze, nic ją nie bolało a od dwóch dni nagle zaczęły boleć żebra I rana. Naprawdę bardzo się boję, nie wiem jak mam mamie pomóc. Wyników jeszcze nie mamy, więc nawet nie wiemy z czym walczymy..
iwa253
Co u Ciebie? Przeczytałam wszystkie Twoje wpisy, które dają mi mega nadzieję. U mojej mamy w listopadzie w trakcie przypadkowego badania usg wykryto guza nerki, określają co jako RCC. W tej chwili jest już po wycięciu samego guza- czekamy na wyniki, ale bardzo się boję co będZie dalej.
witam. Moja mama miała operację guza nerki ponad dwa tygodnie temu. Wypisania w stanie dobrym, rana goi się ładnie bez powikłań. Natomiast dzisiaj odcZuwa bardzo silny ból żeber. Martwię się strasznie, Czy ktoś z Was miał podobnie? Czy to jest normalne? Nie wiemy jeszcze jaki to rodzaj guza- czekamy na wynik.