Fella, Wygrał

od 2014-04-30

ilość postów: 3

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jelita grubego

10 lat temu
Witam Trzy tygodnie temu pisałam, że boje się ,że mam raka. Jestem już po gastroskopii i kolonoskopii. Wszystko jest w porządku. A objawy które miałam wynikały z nałożenia sie dwóch spraw : krew utajona z hemoroidów a biegunki, utrata wagi, przelewanie w brzuchu z powodu glisty ludzkiej, a namartwiłam sie tyle,że jak bym już nie była siwa to na pewno bym osiwiała. Piszę o tym , bo być może ktoś ma podobnie i zanim się doczeka na kolonoskopie może zrobić sobie te badania wcześniej i później tylko w spokoju kolonoskopia potwierdzi ,że wszystko jest ok. Dużo sił życzę wszystkim, którzy się z rakiem zmagają lub mają chorych bliskich.

Rak jelita grubego

10 lat temu
Alaty i aspaty w normie, diastazy we krwi też, stolec raczej jasny czasami z odcieniem jakby zieleni o bardzo intensywnym nieprzyjemnym zapachu a mocz chyba normalny bo nie zwróciłam uwagi.
Odczuwam też jakby burczenie, przelewanie w brzuchu i delikatne pobolewanie, szczególnie po lewej stronie.
Ja skierowanie na kolonoskopie dostałam od razu, jeszcze z dopiskiem pilne. Może dlatego, że od kiedy zauważyłam spadek wagi powiedziałam rodzinnej i zaczęła szukać .Robiłam badania na cukier, tarczyce -wszystko ok. Później wątroba i trzustka -też dobrze.Myślałam ,może zmiana leków spowodowała zmianę metabolizmu. O stolcu, burczeniu, gazach w ogóle nie wspominałam lekarce bo sama na to nie zwracałam uwagi.

Rak jelita grubego

10 lat temu
Witam
Zaglądam tu od kilku dni bo podejrzewam, że mam raka. Od jakichś 8 miesięcy trace na wadze, mam luźne stolce, gazy i ciągle mi się odbija. Wczoraj zrobiłam sobie w domu test na krew utajoną i niestety wyszedł dodatni, od razu pobiegłam zrobić sobie podstawowe badanie krwi. Wszystko mieści sie w normie, ale wyniki badania laboratoryjnego na krew utajoną będą w piątek dopiero. W poniedziałek ide na USG jamy brzusznej, chociaż jak tu czytam to badanie to niewiele pokazuje. Dostałam tez skierowanie na kolonoskopie ale termin mam na 26 maja (normalnie terminy są na sierpień ale ktoś zrezygnował). Bardzo się boję, nie wiem jak wytrzymam ten miesiąc. No chyba,że USG wykaże inna przyczynę.
Pozdrawiam:(