od 2018-01-15
ilość postów: 280
Bod10 - próbowałam brać lek po kolacji, ale wydawało mi się, że rano wstałam bardziej przymulona. Po śniadaniu wydaje mi się, że lek można "rozchodzić", tym bardziej, że zawsze coś jeszcze można przekąsić... Ja nie mam mdłości po leku i jak dla mnie to chyba najlepsza pora to jest po śniadaniu...
mam takiego jednego większego siniaka, ale nie skojarzyłam to ze spadkiem płytek...🙂
Dzięki Jadziu za radę, spróbuję gotować kompot z jabłek.... dobry pomysł :)
Nala - człowiek uczy się całe życie... lekarka rodzinna stwierdziła, że chorzy na białaczkę przy każdej infekcji muszą dostać antybiotyk.... też mi się to nie podobało..... ale mam nauczkę i tyle... jem ogórki i piję maślanki, ale woda mineralna mi nie podchodzi, a podobno trzeba dużo pić wody. Teraz mam przerwę w braniu Imatinibu, ale już się boję, że znowu od czwartku będę musiała tabletkę popijać szklanką wody i wciągu dnia popijać. Jak Ty sobie radzisz z tą wodą?
hej dziewczynki.... w końcu po 14 dniach grypa mi odpuściła.... ale już nigdy nie pozwolę sobie przepisać antybiotyku 3 dniowego - "umierałam" - dosłownie... nie dość, że grypa mnie osłabiła to ten antybiotyk mi dowalił... ale mam nadzieję, że do 08 marca nic mnie już nie dopadnie.... ciekawa jestem czy z powrotem dostane 400 mg Imatinibu, czy zmniejszy mi lekarka dawkę? życzę zdrówka wszystkim :)
dziękuję k55 - jesteśmy obie nowe... ale jak widzisz nie samotne :) pozdrowionka...
k55 - od kiedy chorujesz? ja od 16-01, więc wszystko dla mnie jest takie nowe.... uczę się z tym żyć :)
K55 - mnie też spadły płytki do poziomu 80, ale oprócz tego WBC.... i jeszcze inne parametry... pozdrawiam
Jadziu w styczniu zaczęłam brać Meaxin, a później lekarka dała mi Imatinib Accord, jest to mniejsza tabletka i lepiej się ją połyka. Myslałam , że jak się odstawi to lepiej mi będzie, ale wcale nie jest lepiej.... wręcz mnie dzisiaj bolały kości od miednicy w dół, jakby mnie rozerwać chciało od środka i tak trzymało mnie ok. 30 min. Teraz wieczorkiem jest mi lepiej... Zobaczę co przyniesie jutro... Pozdrowionka dla Ciebie :)
Hej dziewczynki..... Ja nadal wegetuję....bardzo źle przechodzę tą grypę.... we wtorek poszłam sobie zrobić badanie krwi, bo bardzo źle się czułam i no i okazało się, że mam 2,3 WBC. Zadzwoniłam do mojej Pani Hematolog i ustaliłyśmy, żeby do 08 marca przerwać branie Imatinibu. Od wczoraj nie biorę, ale nadal źle się czuję... mam szumy w uszach i brak mi sił.... Kiedy to się skończy? Jak ja za każdym razem będę tak źle przechodzić każde przeziębienie to ja dziękuję....