Aniasas, Walczy

od 2016-02-29

ilość postów: 222

Jestem osobą wrażliwa, optymistycznie pochodząca do swojej choroby. Walkę podjęłam 9 grudnia 2015 roku

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

8 lat temu
Czarnag ja też miałam pierwsza operacje oszczędzająca jednak po miesiącu gdy wszystko się potwierdziło histopatologixznie podjęliśmy z lekarzami decyzję o wywaleniu wszystkiego... Dziękuję dziewczyny za odpowiedz na moje pytanie, bowiem wczoraj się troszkę załamałam:-) oczywiście ppdnioslyscie mnie.na.duchu:-) Tk wyniki za tydzień :-) buziaczki

Rak jajnika

8 lat temu
Turczynka serdecznie współczuję ale może poczekaj na wizytę u onkologa...mnie jutro czeka tk i juz mam mega stracha... Wiedząc że zawsze można na Was liczyć mam pytanie odnośnie zbliżeń seksualnych...dziś pierwszy raz od operacji postanowiłam z mężem TO zrobić...używaliśmy lubrykantow a mimo to bolało...oczywiście ja miałam mega ochotę na zbliżenie...powiedzcie mi czy to się zmieni, chodzi mi o ten ból? Czy mi się tam troszkę rozciągnie? nie musze przeżyć orgazmu gdyż samo zbliżenie daje mi mega duża satysfakcję... Błagam napiszcie jak to u Was było...bo ja mam nadzieje ze za każdym razem będzie coraz lepiej...

Rak jajnika

8 lat temu
Czarownico super wieści aż miło się czyta :-)!!!! Lilith gratuluję Tobie również :-)

Rak jajnika

8 lat temu
Maryska gratulacje!!! też się ogromnie.cieszyłam na ostatnią chemię :-) Czarownica wszystko Będzie bardzo dobrze :-) będę się.modlić poza tym też w poniedziałek mam markery plus pierwszy tomograf po chemioterapii :-) Jeśli chodzi o sterydy to tez brałam zawsze dzień.przed chemia 20 tabletek tak kolo 22.00 i rano przed kolo 6.00:-) Otoja gratuluję wspaniałego chłopaka :-) porządne wsparcie to bardzo dużo w.naszym przypadku :-) A tak poza tematem jestem od paru dni w świecie ogórków :-) próbuje przeróżne przepisy i myślę że zima będę zajadac zdrowe rzeczy :-)

Rak jajnika

8 lat temu
Pytanie z innej beczki powiedzcie mi czy przed pobraniem krwi na keratynine ( bo w poniedziałek czeka mnie tk) musze być ma czczo?

Rak jajnika

8 lat temu
Tez Wcześniej sobie wyrzucalam ze mogłam się wcześniej starać itd. Ale nie ma to sensu przynajmniej dla mnie:-D nie wiem widze ze ta choroba mnie troszkę zmieniła :-) ciesze się ze mój mąż jest przy mnie, podtrzymuje mnie na duchu, akceptuje, stara się rozumieć a co najważniejsze wspiera w tych trudnych chwilach :-) ciesze się również ze mimo iż nie mogę mieć dzieci on.jest ze mną :-D tzn.bałam się ze może być inaczej...gdyż sama nie wiem jak bym się zachowała w takiej sytuacji...

Rak jajnika

8 lat temu
Na chwile obecna chyba nie poradziłam sobie z tym...jak patrze z perspektywy tego jako całości ze mogło mnie tu nie być to CIESZE SIĘ ZE ŻYJĘ!!! Podjęliśmy z mężem decyzję o adopcji ale jak usłysze ze ktoś z bliskich spodziewa się dzidziusia to w sercu bardzo zaboli ;-) chociaż tak na prawdę bardzo się ciesze z tym kimś :-) jednak przychodzą wówczas myśli jak by wyglądało, do kogo byłoby podobne itd...a Ty jak sobie radzisz :-)?

Rak jajnika

8 lat temu
Jeśli chodzi o mnie to.niestety nie jestem mamą i nie będę ( przynajmniej ta biologiczna)...:-)

Rak jajnika

8 lat temu
Aaaa u pije coś jeszcze ale nazwy nie pamiętam :-) jak wróci mąż z pracy to dam znać co to, gdyż to on zajmuje się moja ziolkowa terapia :-) buziaki <3

Rak jajnika

8 lat temu
Otoja...ja mam 30 lat;-) w wieku 29 przeszłam operacje radykalna i każdy z.lekarzy z którym się zetknąłem, ginekolog -onkolog, onkolofzy różnych specjalizacji nawet lekarz Rodzinny byli przeciwni HTZ :-) trudno.nauczyłam.się z tym żyć a łatwo noe.jest jak wiecie tu wszyscy :-) kupiłam sok z gravioli oraz olej z wiesiołka :-)