Weekend

My wróciliśmy z jeziora, rodzinnie było i przesympatycznie! Nie chce się do domu wracać :(

Są wakacje, jest pogoda i jest moc

Gdzie ja tam i kawa mrożona obowiązkowa!!!!!

Całe szczęście że dinozaury nas nie zjadły

Niby park dla dzieci ale ja bosko się bawiłam!!!!

Witaj Viomi naprawdę wypadliscie z kajaków ?o rany ja musiała bym mieć kapok .😵wspomnienia macie cudne ☺

Naleczko ale świetny relaks Wam ubyło parę lat jak patrzymy na fotki ,cudne, już wiemy dlaczego tak ,odmlodziliście się  to zabawy na tym placu ☺☺☺😉hi hi .Super ☺

My kończymy wędrowki to prawda teraz chcemy zawędrowac do Poznania na Jesień koncertową co Wy na to ?przecież żaden koncert bez grupy z forum odbywać się nie może to jasne !!!😉

Zielone wzgórza nad Soliną i zapomniany ścieżek ślad

Flotylle chmur znad lasów plyną wędrowne ptaki goni wiatr 

A dalej widzisz juz horyzont ,do nas z odległych wraca stron

I to juz wieczór nad Soliną I cisza ,którą zna mój dom

........

Waldeczek!!! Iskiereczka nasza!!! Sto tysięcy całusów dla Ciebie!!!

Sierotka - tak przy mężu tulić się z kapitanem hahahahahaha

Świetne zdjęcia

Tak, do Poznania jedziemy, ja mam bliziutko!

Sierotko ale w Poznaniu nie będzie już kapitana😉😃.                                                            Te       rejony odwiedzone przez Was są przepiękne ale w scenerii dopiero jesiennej wyglądają przecudownie, ta ilość kolorów tylko malować obrazy w plenerze jeżeli ktoś potrafi. 😍😗                      

W kajakach obowiązkowe były kapoki jednak nie był całkowity pod wodą. Wylonilam się jako zmokla kura 😂😁 fryzurę diabli wzięli i po co się było czesać🙂☺😆

W kajakach obowiązkowe były kapoki jednak nur był całkowity pod wodą. Wylonilam się jako zmokla kura 😂😁 fryzurę diabli wzięli i po co się było czesać🙂☺😆. Tak miało być