Przez lata w mediach słyszeliśmy, że jedzenie czekolady jest dobre dla naszego serca, obniża ryzyko nowotworów oraz poprawia nastrój. Czy to faktycznie jest prawdą?
Wyniki badań wskazują, że flawanole, znajdujące się w ziarnach kakaowca, mają właściwości antyoksydacyjne, czyli mogą ograniczyć niszczenie komórek w organizmie, który to proces zwiększa ryzyko nowotworów złośliwych. Badania epidemiologiczne nie dały jednak jednoznacznej odpowiedzi na pytanie czy profilaktyczny wpływ czekolady dotyczy samej czekolady czy może decydującym czynnikiem jest ochronny wpływ flawonoli, które można znaleźć także w innych produktach.
Wyniki badań były dość niejednoznaczne. Część wskazywała, że jedzenie czekolady obniża ryzyko zachorowania na niektóre nowotwory złośliwe, w innych nie wykazano wpływu, a w niektórych zaobserwowano nawet wzrost ryzyka wystąpienia nowotworu w związku z konsumpcją czekolady. Natomiast zdecydowanie pozytywny wpływ konsumpcji czekolady, w postaci obniżenia ryzyka zachorowania, zaobserwowano w przypadku chorób serca. Flawanole obniżają ciśnienie krwi, przez co polepszają pracę serca oraz funkcjonowanie żył i tętnic.
Warto pamiętać, że czekolada należy do słodyczy, co oznacza dodatkowe kalorie, cukier i tłuszcz. Należy ją jeść z umiarem, bo nadwaga i otyłość zwiększają nie tylko ryzyko niektórych nowotworów, ale także ryzyko cukrzycy, chorób serca i innych chorób przewlekłych. Jeżeli zależy Ci na dodatkowej porcji antyoksydantów, sięgnij przede wszystkim po więcej owoców i warzyw.
Jeżeli jednak nie możesz żyć bez czekolady, wybieraj małe porcje wysokiej jakości ciemnej czekolady o zawartości kakao co najmniej 70%. Będzie to z korzyścią dla Twojego serca a porcja takiej czekolady zawiera mniej cukru i tłuszczów nasyconych niż inne rodzaje czekolady.