Ostatnie odpowiedzi na forum
I jeszcze ja...sa tez psychoonkolodzy ale bodobno trudno o dobrego ale jak sie takiego znajdzie pomoze.
Agasia, Jest mi b przykro jak czytam co tam sie porobiło w tym zyciu. Córka jest daleko od Ciebie ciałem ale nie duchem. Wiem, ze to nie to samo ale istnieja telefony itp. Corka powinna wiedziec i pewnie wie, ze cigle jestes z nia. To chyba tak jak ciagle sie komus powtaza, że sie kocha :) Moze tez trzeba poszukac innego lekarza. Sama po sobie wiem, ze jak sie zaufa lekarzowi (takiemu co mało mówi złego a duzo robi dobrego) to połowa sukcesu. dzieki mojemu lekarzowi leczenie miałam przejsc jak zwykła chorobe. I chyba tak było. Po leczeniu "uswiadomił"
mnie inny lekarz jak to nie jest łatwo wygrac z rakiem. Teraz ciesze, ze ze nie wiedziałam i wole mojego lekarza. Teraz jest ok. Moj lekarz powiedział mi jak go zameczaam pytaniami o przyszłosc... "dobry lekarz nie mówi tego co nie wie" a w domysle leczy a nie gada! Jesli to mozliwe trzeba zmieniac lekarza na takiego co zdobedzie zaufanie. Jak jest u Twojej córki? Rozpisałam sie... Mam nadzieje, ze pozytywnie :) Pozdrawiam i pisz co sie dzieje...
I co z tym oczyszczaniem organzmu po chemii? Czy ktos sie z tym zetknał?
A cwiczenie koncentracji i pamieci to np nauka? Jakie sa dobre dla takiego chorlaka ;) jak np ja?
I jeszcze...Czy ktos moze czytał 'Antyrak" Nowy Styl Życia autor: dr David Servan- Schreiber. Ja czytam ja po raz drugi (za pierwszym razem ja połknełam chyba, była u konca lecznia). Co o niej myślicie?
:) dziękuję. Sprawdze w doswiadczeniu :) I co jeszcze z tym oczyszczaniem po chemii, wogóle leczeniu..
Ja jednak nysle, ze jest jakis sposób i trzeba sobie pomóc. Np czy ktos słyszał o oczyszczaniu organizmu po chemii.? Podobno sa nawet ziolka... Prosze o podpowiedzi
Ok, dziekuje Ci. Poczytma o dietach na zoładek. a czy Ty a moze ktos po leczeniu miał straszne problemy z koncentracja, bole głowy, straszne zapominalstwo? Lekow wolałabym nie brac. Czy ktos poleci na to cos wsród żywnosci, moze herbatki. Pomyslałam o int i bede szukac ale juz coraz bardziej mnie te wiadomosci nie sprawdzone mecza swoim 'wykluczaniem sie'. Jak mozna podawac sprzeczne informacje??? Licze na porady wypróbowane. Jak ktos cos potrzebuje rowniez polecam sie. Pozdrawiam
No i potrzebuje rady. Chodzi o uczucie wzdecia. Drażniacy bol brzucha. Myslałam, ze znalazłam na to sposób ale ile mozna życ na mrożonej fasolce, brokułach, buraczkach i płatkach owsianych. Bardzo proszę o rade czego napewno nie powinnam jesc (a przynajmniej co w jakich połaczeniach)... Podstatwowe zasady na nie np: smazone, mleko, kasza jęczmienna. Jeszcze musze sprawdzic. Potrzebuje rady co moge jesc, gdzie o tym poczytac...Pozdrawiam
Takie to zycie. Trzeba docenic to co sie ma :) A w miedzyczasie miło by było dzielic sie rada itp. Pozdrawiam