sierotka, Wspiera

od 2013-12-14

ilość postów: 624

Cenię treść złotej reguły wyrażonej słowami Mistrza:

" Dlatego wszystko, co chcecie, żeby ludzie wam czynili, wy też im podobnie czyńcie” 

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
A może hm ....Remil nie daj się prosić koleżanki naciskają ja też :):):)

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Remil kupił bilet na wyjazd w góry ha ha

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Kaja 1 brawo:):) Inni kochani opiekunowie muszą taki dzień przeżyc zatrzasnąc za sobą drzwi,wyjechać z innymi na weekend na pochodzenie na potańczenie to stawia na nogi.Jest sporo fajnych prywatnych kwater można poodpoczywac w gronie osób z podobnymi problemami ,ponieważ nikt lepiej nie zrozumie tutaj ludzi jak Ci co tak jak my przeżywają .

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Kochani nie matkujcie ,mój mężuś też sobie nie bierze paru rad lekarzy do serca i wiecie co ? Zrobiłam co tylko należałoo do mnie przez 2 lata i teraz zajmuje się sobą .tak wyjeżdzam do sanatorium ,odpoczywam na weekendach z przyjaciółmi i jest bardzo dobrze.Nie chodżcie z łyżeczkami za chorym ,zostawcie niech robią co chcą ,to ich zycie ich wybór.Traktuję faceta tak jak by był zdrowy i wiecie co? Nawet Mu sie to podoba jest spokój ,idealny jak starałam się jak o dziecko efekt był nieco odwrotny.Posłuchajcie mnie dobrze Wam radzę.:)

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Renesme Witaj Kochana czy mieszkasz z ojcem?

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Witaj Remil hm trudna i przykra sprawa.Moim zdaniem powinieneś poprosić o pomoc psychologa z dziedziny onkologii.Może to silna depresja wywołuje u taty takie zachowania i w takim przypadku nic Twoje rozmowy nie pomogą.Tylko specjalista od takich zachowań zdiagnozuje je.Udzieli Tobie rad jak postępować z tatą i zechce zapewne porozmawiać z tatą.Gdzies niedawno pisałam m,że chorzy bardzo ciężko są bardzo złośliwi,oczywiscie nie wszyscy ale gro tych osób tak się zachowuje.Ale w przypadku Twojego taty może to nie jest złośliwość ,lecz inne podłoże mają takie zachowania.
Natomiast Remil nie możesz obwiniać siebie jeśli coś stałoby się Twojemu ojcu.Nie ma takiej opcji.natomiast wybierz się do lekarza do którego chodzicie i przedstaw ten problem ,bez ojca .Lekarz Tobie poradzi.Nie miej poczucia winy,nie wolno Ci ,wspierasz tate troszczysz się i koniec basta .na pewno to rozumie .Ludzie którzy tak troskliwie zajmują się ojcem jak Ty np powinni dostawać nagrody ,tak w dzisiejszym bezdusznym świecie tak ,to jest postawa godna najwyższego uznania.Po rozmowie z lekarzami ,Remil spakuj torbe pojedż na pare dni odpocznij ,naucz ojca jak ma wszystko robic i do widzenia.Człowieku zgłupiejesz ,a przeciez nie zasługujesz na to w żadnym razie .Pozdrawiam gorąco .:):)

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Beat rozbawiłaś mnie ha ha i tak trzymać ,oczywiscie chorzy często się psychicznie znęcają.

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Witam ponownie czarownico Ty to masz taką osobowość i serducho,że jak Ciebie czytam to powinnaś dostać nagrodę uznania od samego ministra zdrowia.Tak tak nie słodze ,bo ja tutaj jestem tylko osoba wspierającą a wielu tutaj z Was przeżywa własne dramaty.Dlatego chyle przed Wami Kochani czoła.:)

Rak pęcherza moczowego

11 lat temu
Witaj Remil ,a ja to nazwę po imieniu ,nie wolno dać się gnębić przez osobę chorą.Chorzy często się tak zachowują .Trzeba być stanowczym i przemóc się w udzielaniu pomocy i rad.Moja chora poważnie koleżanka ,kiedyś w podobny sposób traktowała niosących jej pomoc.Pewnego dnia po ostrej reprymendzie przejrzała na oczy.Wcześniej miała pretensje do wszystkich ,a szczególnie do ludzi którzy robili wszystko by jej pomóc.Jak gro ludzi przestało pomagać z dnia na dzień ,zmieniła się .Remil zadbaj o siebie ,bo siebie zaniedbujesz a tata ma pretensje.Trzeba tatę uświadomić ,że teraz On zajmuje się sobą i wtedy bedzie miał rację .Pozdrawiam serdecznie :)

Rak szyjki macicy (leczenie bez operacji) a skutki ubocznymi leczenia

11 lat temu
.."Pomóżcie, wesprzyjcie,może jak pokażę jej Wasze wypowiedzi to uwierzy,że warto walczyć.
Pozdrawiam Was gorąco!"
Igusia wyrok :rak złośliwy odbytu ,stomia ....Walka trwa już 3 rok .Mąż ma się dobrze jak na razie.
Niech mama walczy rak to nie wyrok juz teraz ,dzisiejszej nocy ,za godzinę.A jeśli przestaje się psychicznie walczyć to i ciało obumiera.Te wszystkie tutaj wpisy o czym świadczą ?Walczyć walczyć nie dawać za wygraną.Pozdrowienia :)