Ostatnie odpowiedzi na forum
Olenka mozesz po krotce streścić swoj "przypadek"jesli to nie klopot
Mile panie dziękuję
pozwolcie mi dołączyć do was i powyrzucac te koszmarne mysli z głowy. Wrrrrr.....
mogę póki co sie wam troche pożalic?
Spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba jak i pewnie na niejedna z was .Moj mąż wie siora i dziecko a pozanimi na razie nikomu nie powiedzialam , rodzica nie chce na razie strucia robić a koleżanką też poki co nie mowie choc mam ochote tak sie wyryczec komuś , moj maz strasznie sie martwi i wspiera jak może ale tez nie chce aby zeswiroowal z moim strachem.
Dziękuję. Wiem ze nieqja jedyna sie z tym zmagam.Ale tak mnie to przerasta że boje sie ze nie poradze sobie z tym.
Spac nie mogę, z nerwów juz czuje ze wszystko mnie bolo ; (
Jutro kolposkopia to dla mnie bułka z masłem TEN CZAS OCZEKIWANIA i strach przed wynikiem.
Dziewczyny kazdej zycze pomyślności .
Od razu wale prosto z mostu.
Potrzebuje wsparcia bo glowa mi chyba wystrzeli na kawalki.
We wtorek mam kolposkopie z pobraniem wyc histp.Boje się, boje sie strasznie ; (
Najbardziej oczekiwania na wyniki
Cytologia wyszła mi zła HSIL ASC-H lekarz zalecil kolposkopie zrobilam oznajmil ze to cin3 cin4 teraz we wt bede miec pob wyc.jestescie doświadczone proszę powiedzcie mi czy to rak??? Jestem tak przerazona.Mam wsparcie w rodzinie ale to co sie dzieje w mojej mozgownicy to przechodzi wszystko.Blagam was powiedzcie mi coś z wlasnego doswiadczenia .
mam37 lat i tyle strachu w sobie ze az mnie to przeraża. :(