Ostatnie odpowiedzi na forum
Powiem ci kaju ze tez zawsze bylam twarda.ale w 2013 mialam straszna nieszczescia urodzilam w 5 miesiacu martwa córeczkę. Potem pijak wjechal we mnie autem i zginął.na miejscu.ja ocalalam z wkretami w palcach u rak.a potem ta bialaczka mnie dobila i nie wiem co stalo sie z moja glowa.przeciez z tamtymi dramatami jakos sobie radzilam.choc po moim dziecku zostal tylko akt urodzenia i ogromy zal.do dzis zaplacze.U psychologa beczalam jak bubr a ona.....razem ze mna jak uslyszala moja historie.psychika jest delikatna a mi przelala sie czara.
Jestem umowiona na 23 do mojego hematologa.powiedzial ze napisze co trzeba .dolacze inne badania zaswiadczenie o astmie i wola boska :D
Dziewczeta wyglada na to ze na pluca sie nie wykoncze hihi :D na rtg wyszly pieknie :D .teraz we wtorek chce zebrac materialy by starac sie o te ustalenie niepelnosprawnosci. W pracy nabijaja sie ze mnie ze i tak nie dostane bo zdrowym sie nienalezy.ale chyba zadna z nich nie chcialaby by sie ze mna zamienic :D ale ja spróbuje ot co .nic nie trace moge zyskac.moze sie uda.
Trzymajmy sie dziewczeta w zdrowiu <3
Nala bedzie dobrze jestes zbyt dobra by byc chora :D
Dzis juz swietnie sobie radze psychicznie ale bylo zle.dzis jestem pogodzona z tym co bedzie w tej chorobie.ciesze sie dniem. Oczywiscie tez czuje strach przed wizytami u hematologa.i tak chyba zostanie .Ale moze juz nic mnie nie zaskoczy. Fajnie ze mam was i jest komu sie wylac.
Boze Nala jak ja dobrze cie rozumiem po tym jak sie dowiedzialam o chorobie mialam zalamanie nerwowe nie jadlam nie spalam wogóle. Plakalam caly czas .dostalam leki na depresje ktore mnie uratowaly
Witajcie dziewczeta :D ja jeszcze przed rtg pluc i pulmonologiem :D dam zaraz znac ale niczego strasznego sie nie spodziewam.do pracy wrocilam i jak zobaczylam ten stos do zrobienia to nawet dobrze ze za dlugo nie pozyje ;) czuje sie w miarę z czegos trzeba zyc by reke nie wyciagac do meza :D no i mozna pogadac o babskich sprawach z kolezankami.w domu mozna sie załamać
Jutro tez wracam do pracy ;(
Gosienko dziekuje za porade.zawsze nosze czapke bo boje sie tych zapalen ucha.to ten brak odpornosci.