od 2017-03-08
ilość postów: 363
Nie wiem czym kieruja sie ci rozni lekarze.z tego co czytalam to ludzie maja 160tys 180tys jak zaczyna sie leczenie chemia.Nie wiem po co nakrecanie takiego pacjenta.skoro stres jest jak olej do ognia.Mnie lekarz uspokaja.ja mu wierze.i wiem ze mimo stalego wzrostu wbc daleko mi to chemii.a przeciez twoj maz ma tylko12tys wiecej ode mnie.Zycze wam zapomnienia o toczacej sie chorobie trzeba sie czyms zajac. MYSLCIe o wszystkim tylko nie o tym czy jeszcze uroslo wbs czy nie.👍Jestem z wami Aniu.
Anula zobacz jak to wszystko zalezy od lekarza u mnie bylo 25tys wbc 4 miesiace potem 26tys 2 m-ce potem 29tys wbc i moj lekarz mowi ze do chemii 100tys bardzo daleka droga.Gosi juz mowi o chemi przy 70tys.wam z mężem przy 40tys.a przeciez tez duzo brakuje wam do tych 100tys
Ciekawe co u Ani meza.wierze ze jest dobrze.trzymam o to kciuki👍Aniu daj znac.
Bardzo dziekuje dziewczeta😗 wam tez zycze dobrego wypoczynku i regeneracji.
Anula musi byc dobrze nie ma innej opcji. Ja mam wizyte 03 sierpnia.tez bede ladnie sie trząść ze strachu.puki co wyruszam na urlop😆
Ja trzymam zawsze za was kciuki za nas wszystkich na tym forum
pewnie sa inne jeszcze przeslanki u Gosi ze tak szybko dzialaj.Bede z toba Gosiu 29.08.
Jolu to ja juz sie cieszylam ze tak jak Rysiek bede miala lek ktory pozwoli mi na dludlugowiecznosc a ty mowisz ze...nie dla psa kielbasa 😩
kurde zobacz Gosi wprowadzac beda chemie przy 70tys wbc.ja sama mam 29tys wbc.limfo 92tys a neutr.11 .lekarz mowil ze daleka droga do chemi bo dopiero jak przekrocze 100tys. Cos zaczna myslec.
oj Nalu nie wie skąd wzielo mi sie to ze masz male dziecko hihi.to twoj synek jest mlodszy od mojego o kilka M-cy bo moj w listopadze tego roku kończy 21l😁