merlin,

Dzieki kochane za odpowiedz, po poniedzialkowej wizycie u gina mam wyznaczony zabieg na piatek, marker skochyl z 40 na 90.Paralizuje mnie strach nie przed sama operacja ale jej rezultat.Czy to cos jest naprawde tylko torbilem czy jakas gadzina wstrentna. Na dodatek z tego wszystkiego jak nie mialam okresu juz przez dlugi czas to jak na zlosc dzisiaj przyszedl, moj gin zapewnia ze to nie ma potrzeby i nie ma wplywu na przesuniecie operacji, zdziwilo mnie to troche.Naprawde okres nie przeszkadza w takiej operacji? Zozdrawiam was wszystkie i zycze wam udanego wieczoru.

Witam dziewczny, u mnie tez sloneczko za oknem. Mam dac lekarzowi znac co do terminu usuniecia tej torbieli, jak sie zdecyduje to gin powiedzial ze ja usunie jeszcze w tym tygodniu. Tlumaczyl mi prawie jak krowie na miedzy ze usunie tylko cyste i bez usowania janika bo on ma jeszcze swoja funkcje do pelnienia i z uadnym wypadku nie bedzie ruszla drugiego janika czy macicy.Ja mu mowie ze mam juz swoj wiek dzieci i wiecej nie potrzebuje,a on mi mowi ze nie bedzie usowal czegos co ma do wypelnia swoje zadania, i nie chce zeby po radykalnej operacji pojawily sie nowe problemy zwiazane z menopauza. Mysle duzo nad tym tematem szczegolnie ze ten janik a raczej torbiel nie daje mi o sobie zapomniec bo ciagle gdzies mnie boli a to w lewym boku a to niby nerka a to pachwina albo udo. Pozatym pracuje ale tak sie sklada ze jest to osrodek opiekunczo leczniczy i widze na codzien ludzkie problemy zwiazane ze stanem zdrowia i niepelnosprawnoscia fizyczna i w przypadku mojej pracy ciezko sie z tego wylaczyc. Mam pytanie ktore kuz tu zadalam jak jest z powrotem do pracy po zabiegu usowania torbieli czy da sie wrocic do pracy po tygodniu dwoch.Moj gin wspominal o 3 tygodniach u mnie w pracy trzy tygodnie to wiecznosc, zwyczajnie sie boje ze mnie po tym zniej wywala jak na tak dlugo zawale.Wiem ze zdrowie wazne a zyc z czegos trzeba bo na utrzymaniu dzieciaki sa, dodan tylko ze u mnie w pracy jak to przy chorych trzeba czasem kogos przewrocic na bok, przewninac, podnies, przetransportowac na wozek, czy ja bede po dwoch tygodniach zdolna do takiej pracy?

Mam jeszcze jedno pytanie, moj ginekolog zaproponowal mi usuniecie torbieli nie przez laparoskopie tylko przez ponowne naciecie blizny po cesarce.Czy ktos sie z tym spotkal?Czy to jest normalny proceder, na pierwszej wizycie spominal o laparoskopii.

Witam juz po wizycie u gina, torbiel sie nietety nie wchlonela a w przeciagu tych miesiecy u na pierszej wizycie 53.4x37,8 na dzisiejszej 58,9x4,16. Gin powiedzial ze nie mam sie bac jednak on by to juz zoperowal, jednak nie jest to cos co by trzeba bylo operowac juz jutro.Jest to cysta jednokomorowa wypelniona dosc wyraznie plynem.Gin nie daj mi gwarancji ze to cos zlego czy tylko cyta ale powiedzial ze niewilkie powiekszenie tej torbieli, jednokomorowosc jej i wyraznie wypelnienie plynem raczej nie wskazuje na cos zlego.Dodal tylko ze wyklucza torbiel czekoladowa bo by miala wyraznie inna barwe na usg.Boje sie troche jutro mam do niego zadzwonic i powiadomic czy zdecydowalam sie na zabieg. AgaD677 ty tez mialas torbiel z dosc niska wartoscia markera ca 125, ktora okazala sie potem nowotworem? Doradzcie cos kochane forumowiczki, bo mam duzo nieposkladanych mysli.

Mam jeszcze takie teoretyczne pytanie do was dziewczyny a mianowicie kiedy (po jakim czasie)mozna wrocic do pracy po laparoskopi?

Dzieki lawendowa, za szybka odpowiedz mam 37 lat, moj ginekolog powiedzial ze tak nieznaczne podwyzszenie ca 125 raczej nie wskazuje na to zeby to byl rak janika ale wykluczyc tego nie moze stad ten zalecony okres czekania.Czekalam grzecznie i bez jakiejs paniki na kolejna kontrole do ginekologa ale moze jeszcze dodam ze w styczniu i w lutym mialam okres normalnie a teraz milam miec juz okolo 1 marca i jak okresu nie bylo tak nie ma.Mam jeszcze jedno pytanie jezeli okaze sie ze ten torbiel sie nie wchlona to mam upierac sie na laparoskopie czy jednak zgodzic sie na kolejnych kilka obserwacji bo cos czje ze tak i w tym wypadku bedzie.Chcialabym miec juz to za soba zeby ostatecznie doszlo do jakies diagnozy marze zeby to cos okazlo sie torbiela, jak jednak nia nie jest to chyba wazny jest tez czas a nie takie czekanie i czekanie?Czy lekarz na podstawie USG jest w stanie z duzym prawdopodobienstwem okreslic czy jest to torbiel czy tez nie?

Witam na wstepie pozdrawiam was bardzo serdecznie. Niesmilo pytam czy moge do was dolaczyc, i zadac kilka patan? W grudniu poszlam do lekarza z powodu braku okresu(okres spoznial sie trzy tygodnie), ginekolog znalazl torbiel(janika lewego 53,4mm X 37,8mm), dal skierowanie na marker ca 125 byl 40. Moj ginekolog przepisal luteine miesiaczke dostalam po paru dniach.Kazal mi sie zglosic w marcu po miesiaczce, i tu znow to samo powtorka z rozrywki okresu znowu nie ma.Mimo wszystko nie wiedzialam co zrobic czy wziasc dalej ta luteine z grudnia ktora mi zostala i po okresie sie zglosic do gina czy pojsc pomiomo braku kolejnego okresu do gina by znow mnie zbadal.Mam dosc czekania i stresowania sie wyznaczylam na dzis wieczorem termin, nie chce byc zbyta krotkim zdaniem ze znow czekamy i obserwujemy.Od dwuch tygodni czuje bole raz w jednym raz w drugim janiku, ciezkie piersi, i odolnie jestem jakoas ociezala jak przed okresem ale miesiaczki nie ma.O co tytac, jak rozmawiac, czego zadac, a moze nie mam prawa naciskac, moze zabardzo panikuje?Chcialabym cos wskorac u mojego ginekologa spisac sobie pare pytan przed wizyta?Poradzcie dziewczyny, zeby znowu kolejna moja wizyta u gina nie spezla na niczym. Z gory wielkie dzieki