marysia90, Wspiera

od 2016-09-28

ilość postów: 51

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

7 lat temu
Czarownica11 to była bardzo silna reakcja, muszą inny skład wymyślić. Od razu odłączyli

Rak jajnika

7 lat temu
Pierwszy wlew... nie minęły 3 min silna reakcja alergiczna... ręce opadają...

Rak jajnika

7 lat temu
Aniasas znam osobiście dwie osoby które są już ponad 20 lat po chemii:) a to daje pozytywnego kopa!

Rak jajnika

7 lat temu
Witam wszystkich. Odebraliśmy wyniki histopat po operacji radykalnej. Wszędzie czysto. Co prawda dali nam 1c co jest dla mnie nie zrozumiałe ze względu na wyniki, ale jest to 1 a to najważniejsze. Moje drogie mimo wszystko czuję się bezsilna nie umiem wpłynąć na moją bliska osobę, chyba potrzebny będzie psycholog. Jeszcze na domiar złego pojawiły nam się inne problemy zdrowotne, które nie wiadomo jak leczyć ze względu na chemie którą będzie z dnia na dzień. Brzeziny pod Łodzią - czy ktoś słyszał o tym oddziale chemioterapii jakieś opinie?

Rak jajnika

7 lat temu
Nana musimy wszyscy być dobrej myśli. Ktoś mi ostatnio powiedział że dużo zależy od dobrego myślenia. Tak też się staram robić. My jutro mamy wyniki histopat po operacji radykalnej. Jakie miałaś pierwsze rozpoznanie? Trzymam kciuki żeby wszystko się u Ciebie dobrze ułożyło! Bo jak nie my damy radę to kto?:)

Rak jajnika

7 lat temu
Moje drogie czy po usunięciu węzłów pachwinowych miałyście ból szczypiący, ciągnący? Domyślam się, że miesiąc po operacji takie rzeczy mają prawo się dziać, jednak wolę spytać. W poniedziałek mamy wyniki histopatologii... Pozdrawiam

Rak jajnika

7 lat temu
Traszko będzie dobrze! U nas były dwie operacje w ciągu miesiąca! I jest co raz lepiej. Z jakimi powiklaniami się borykasz?

Rak jajnika

7 lat temu
Nana z tego co wiem to początkowo zazwyczaj rośnie marker bo chemia "rozwala" guza, więc póki co to dobry symptom. Z każdym wlewam będzie pewnie lepiej!:)

Rak jajnika

7 lat temu
Garcia jak to leczyłas?

Rak jajnika

7 lat temu
Hej dziewczyny. Tydzień po operacji a my znów w szpitalu. Musieliśmy wzywać pogotowie ze względu na silne skurcze jelit i straszne osłabienie. Niby wszystko do normy wraca ale popołudniami skurcze wracają nawet jeśli cały dzień jedynym pokarmem są sucharki. Miał ktoś może taki przypadek?