joasiek,

od 2016-03-29

ilość postów: 14

Ostatnie odpowiedzi na forum

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

8 lat temu
Można powiedzieć, że to już stara historia. Urodziłam synka prawie 4 lata temu i chyba wtedy zaczęło się coś psuć, wysiadła tarczyca, mam niedoczynność, hashimoto cały czas na lekach. Brzuch nawet po ciąży ( jakieś pół roku po) był płaski. Później zaczęły się dziwne bóle, lekarze zawsze twierdzili, że wirusowe. Na zmiane biegunki, zaparcia, mam taki powiększony, jakby napompowany, no i bóle w różnych miejscach. Na usg wyszła niewielka ilość płynu międzypętlowo, lekarz stwierdził, że może tak być. Zaczynam batalię u gastrologa, bo może to jelita. Sorrki za taką litanię. ;)

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

8 lat temu
Można powiedzieć, że to już stara historia. Urodziłam synka prawie 4 lata temu i chyba wtedy zaczęło się coś psuć, wysiadła tarczyca, mam niedoczynność, hashimoto cały czas na lekach. Brzuch nawet po ciąży ( jakieś pół roku po) był płaski. Później zaczęły się dziwne bóle, lekarze zawsze twierdzili, że wirusowe. Na zmiane biegunki, zaparcia, mam taki powiększony, jakby napompowany, no i bóle w różnych miejscach. Na usg wyszła niewielka ilość płynu międzypętlowo, lekarz stwierdził, że może tak być. Zaczynam batalię u gastrologa, bo może to jelita. Sorrki za taką litanię. ;)

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

8 lat temu
Dzięki agnieszka76, tak się biję z myślami, zaczęłam też jakieś badania u gastrologa, bo jakaś przyczyna dolegliwości brzusznych w końcu musi się znaleźć. :/

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

8 lat temu
Witam . Czytam od dłuższego czasu, zaczęłam od początku 4 lata temu i tak skaczę. W tej chwili jestem jakby w zawieszeniu, mam czekać czy bomba wybuchnie czy nie. Nie wiem, czy jest tu też taki przypadek jak mój. W grudniu 2015 wyszła mi nieprawidłowa cyt. dzwonili z przychodni, następnie w lutym miałam łyżeczkowanie macicy i pobierane wycinki. Komórek nieprawidłowych nie znaleźli, natomiast wyszedł HPV wysokoonkogenny. Na razie za pół roku mam zrobić kolejną cytologię i zobaczymy. Czy któraś z Pań miała taką sytuację? Pozdrawiam