janek19646, Walczy

od 2014-12-15

ilość postów: 257

Walczę z rakiem pęcherza oraz nerki .

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

9 lat temu
1justyna2 co u małżonka ?Problemy z gorączką minęły?Napisz jak samopoczucie Pozdrawiam.

Rak pęcherza moczowego

9 lat temu
PANOWIE a jak feministki to przeczytają?Będzie chryja.Zaryzykujmy!Jak są ładne to nawet z feministkami można zadrzeć.Pozdrawiam.j.a

Rak pęcherza moczowego

9 lat temu
Justyno najważniejsze że pomogło Teraz trzeba tylko to monitorować w razie wątpliwości od razu szpital .Cierpienie trzeba skracać a nie pielęgnować.Ryzyko jest zawsze duże.A życie jest jedno pozdrawiam serdecznie.j.a

Rak pęcherza moczowego

9 lat temu
Justyno a robiono mu badanie meczu. Co było powodem tego sklejenia. Co nato lekarz

Rak pęcherza moczowego

9 lat temu
Eliee w ramach NFZ pomoc uzyskasz mając skierowanie od lekarza rodzinnego. Jest to pomoc ograniczona. Pielęgniarka dwa razy w tygodniu. Lekarz raz na dwa tygodnie. Rehabilitacja według potrzeb.Więcej dowiesz się od kogoś z hospicjum domowego. Możliwa pomoc wolontariuszy.

Rak pęcherza moczowego

9 lat temu
Eliee moi znajomi załatwili pomoc pielęgniarki oraz rehabilitanta poprzez hospicjum domowe . Rano napiszę coś więcej ustalę to ze znajomą .Pozdrawiam

Rak pęcherza moczowego

9 lat temu
Janku na mejla janek 19646@wp. pl napisz nr telefonu to oddzwonię

Rak pęcherza moczowego

9 lat temu
Eliee niewiem ale takie łóżko można wypożyczyć jak się dowiem dam znać

Rak pęcherza moczowego

9 lat temu
Justyno napisz jutro czy widać poprawę u małżonka.Będziemy wiedzieć czy nasz tok myślenia był właściwy Pozdrawiam równie ciepło jestem z mazur ale mieszkam i leczę się w Szczecinie.

Rak pęcherza moczowego

9 lat temu
Cześć Eliee.U mnie po staremu cały czas walczę z zakażeniem i bakteriami .Czekam na przeszczep moczowodów .Nie wiem czy pisałem ale pojawił się promyk nadziei na to że przeszczepią mi moje moczowody za jednym zabiegiem .Ale to jest taki mały promyczek że boję się nawet o nim myśleć żeby nie pękł jak mydlana bańka.To by skróciło moje plany operacyjne o około 6 miesięcy.warto się łudzić.Tym bardziej że gad na mojej nerce nie śpi .tylko rośnie .Cały czas trzymam kciuki za Twojego męża mam nadzieję że kryzys jest już za nim teraz ma byc tylko lepiej. Pozdrawiam ciepło z nadzieją na lepsze jutro. .j.a