od 2013-11-10
ilość postów: 561
Wiola a dlaczego jak wolno spytać Ci dr dała niższą dawkę?
Wiolka fiolka ja biorę imatinib po100mg, brałam Nibix, accord a teraz Aurovitas. Biorę 3 tabletki na jedną dawkę dziennie/3 tabletki naraz/, biorę cały czas 300 mg bo po 400 mg źle się czułam, straszny ból kości miałam i spadało mi WBC nawet do dwóch tysięcy a przez to miałam przerwy w braniu leku. Akurat teraz od stycznia nie ma setek, zawsze na początku roku jest problem ale mam nadzieję, że będą. Szpitale muszą robić przetargi, biurokracja i biurokracja. Pozdrawiam i życzę zdrówka.
Polineczka ważne są i 0000000 i ważne jak się czujesz, żyj normalnie a przynajmniej staraj się. Wszystko będzie dobrze, czas goi rany. Pozdrawiam i życzę zdrówka, pogody ducha i wiary w lepsze jutro.
Polineczka nie czytaj i nie pasuj wykładni wyników do siebie bo nie zawsze teoria idzie w parze z praktyka. Ja jak brałam oryginał glivec to miałam 0,00 i to długo a teraz biorę imatinib jaki dadzą to wyniki są na poziomie 0,032. Biorę cały czas 300 mg. bo inaczej to miałam straszne skutki uboczne, przede wszystkim ból kości. Mnie w drugim roku choroby też szykowali do przeszczepu tylko dawca nie mógł się zdecydować, ale może to i dobrze bo tyle lat i jest ok. Przeszczep miałam mieć na Saszerow w Warszawie. Pozdrawiam i życzę zdrówka ♥️
Polineczka a co bierzesz, bo wydaje mi się że taki wynik to ok. Pozdrawiam
Arturecki super, że od kilkunastu lat jest lekarstwo i to skuteczne, co wpływa bardzo dobrze również na psychikę. Ja nigdy nie myślałam i obecnie nie myślę, że coś ma być nie tak, chociaż przyznam początek był przerażający. Pozdrawiam ♥️
Zdrowochory no to dobre podejście do choroby i tak trzymaj, ale czy każdy tak potrafi... Ja zaliczę w marcu 24 lata, daję radę. Pozdrawiam, życzę zdrówka.
Tatka myślę, że Ci tą konska dawkę obniżyli do 400 mg. Pozdrawiam
Tatka, dobrze i oby tak dalej. Pozdrawiam
WiolkaFiolka chyba wszyscy mamy dość, ja dzisiaj wpadłam do sklepu bez maski. Jestem też już zmęczona tym uważaniem, jeden boi się drugiego i tak w kółko. Zapisałam się na szczepienie bez terminu i czekam. Wiola głowa do góry, już niedługo do wiosny. Pozdrawiam