Ostatnie odpowiedzi na forum
No i co????!!!!!
Jestem na dyzurze porannym kawkowym i sama musze kawke pic????!!!!!
Spiochy wstawac!!!!!
Witam kochane Syrenki przy porannej kawce:)
Jasia ja tez z porzadkami w lesie:)
Przesledzilam troszke wczesniejsze wpisy i co widze? Znowu jakas burza mnie minela....Dziewczyny co to za brednie ze forum umiera????
Mamy okres przedswiateczny i niejeden zastoj za soba....
Czy wy widzialyscie ile tu juz stron mamy zapelnionych? Czasem nie sposob wszystkiego ogarnac, wiec prosze zeby nikt sie tu nieczul ignorowany ( na poczatku mialam podobnie...) Czasem trzeba byc upierdliwym w pozytywnym tego slowa znaczeniu:)
Aniu o ile pamietam to ktos pisal ze ok.170 zlotych, u mnie 26 Euro.
Ty wiesz jak mnie rozsmieszyc...:) Pozdrawiam Syrenki i Neptuna :)
do Hanka: nie mam pojecia co mogloby byc przyczyna Twoich sincow, moze to faktycznie krozenie? A nie przemeczasz sie tak czasem ostatnio? Moze to objaw wyczerpania? Pozdrawiam serdecznie:9
raczku kochany, nie taki byl moj cel...
dziekuje, wybiore sie do niego i przekaze :)
Witajcie Kochane Syrenki:)
U mnie dzis zimno ale za to jak slicznie slonecznie, ptaszki sie rozspiewaly ze az milo...:)
Kochany raczku!!! Ciesze sie ze sie odezwalas:) Nie pisz prosze wiecej ze nie chcialas nas dolowac...nie wiem jak inne dziewczyny ale ja uwazam ze po to tu jestesmy zeby sobie pomagac i jak donia slusznie napisala - zdrowy nas nie zrozumie...
Ty jestes dla mnie wwwiiieeelllkkkkaaa i niezaleznie na jakim etapie kto jest trzeba sie usmiechac chocby i przez lzy...
Dla otuchy chce Ci cos opowiedziec:
Jak juz przed Twoim szpitalem pisalam-poprosilam jednego, starszego Pana zeby i za Ciebie sie pomodlil (jest skuteczny - chyba ma jakis bonus u Pana Boga...) Mial oczywiscie pare pytan - bo jak powiedzial - musi panu Bogu wytlumaczyc o kogo chodzi... - to co wiedzialam to mu opowiedzialam, pytal skad Cie znam itd. opowiedzialam mu ze jestes dla mnie bliska mimo ze sie znamy tylko przez droge pismienna... 87letni staruszek wytarl lzy z oczu dyskretnie i oswiadczyl szczerze ze modlic za Ciebie bedzie sie intensywnie. Wczoraj wieczorem pytal jak sie czujesz, bo wie ze juz jestes w domu...dzis wlaczam komputer...a tu Twoj wpis...kazdy moze to zwac jak chce - dla mnie to braterstwo dusz?
Pozdrawiam cieplutko, odpoczywaj ile sie da. Dwie godziny na spacerku to jest swietnie!!!:) Myslimy o Tobie, nie jestes sama.
Aha On pytal czy dalej ma sie modlic...poprosilam zeby nie przestawal bo Tobie sil brak...:)
Witam, jezeli chodzi o zajady - ja smaruje pata do zebow i pomaga. Pozdrawiam serdecznie:)
iksinska, z czasem bedzie coraz lepiej z tymi bolaczkami. Mnie mama mowila ze ja 1.5 roku meczylo a potem juz coraz lepiej - denerwowalam sie, jak to mowila (bo przeciez ze ona to nie znaczy ze ja....) ale tak sie zlozylo ze u mnie to tez podobnie...
Witaj iksinska, milo ze sie odezwalas!:)
Dziekuje za wyczerpujace wyjasnienie sprawy zelaza :)
Mnie rowniez Ca 125 poszedl troche do gory z 2,8 na 5,1 ale co tam ,mam to gdzies jutro urodziny mojej corci a niedlugo Komunia. Kicham na markery i te cale wyniki o! Pozdrawiam i milego dzionka zycze :)