ewcia35, Wygrał

od 2011-11-20

ilość postów: 305

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

12 lat temu
agatelka a ja cie rozumiem ze sie zastanawiasz, ja poszlam na zywiol ale wiem jak to wyglada mialam 34 lata przy radykalnej niby czlowiek 2je dzieci ma ale....czasem trzeba wysbrac mniejsze zlo tylko czy wybierzemy slusznie to juz niestety czas pokaze, bo jak pisze raczek moze trzebabylo wszystko od razu...a ja prosilam od pierwszej cysty ze jezeli istnieje jakiekolwiek prawdopodobienstwo to maja wycinac i slyszalam trzy razy ze nie ma takiej koniecznosci...a mnie chyba intuicja cos podpowiadala, pamietam jak prosilam mojego prof. zeby po operacji na wszelki wypadek tamoxifen mi przepisal a on uparty byl jak jasny gwint nawet mnie wysmial ze czzegos takiego jak profilaktyka nie ma i co jak juz uzyskal pewnosc to rece sie mu zatrzesnely i jakac sie zaczal...na wypisie mam stadium IV a od niego do dzisiaj karty choroby doprosic sie nie moge...
W Walentynki minelo dwa lata od trzeciej operacji, byly komplikacje i pewnosc z czym sie ma do czynienia...

Rak jajnika

12 lat temu
Witam wszystkie Syrenki

Ynka spij w spokoju [*]

Jasia12 dziekuje za pamiec, juz jestem i kawke pije...

kasiorek, nie mozna tak myslec ze sie przegra!!! Przeciez Yneczka i ms-p wcale nie przegraly!!!!Ich droga po prostu dobiegla do celu. Kazdy rodzi sie po to zeby zyc a jednoczesnie z kazdym dniem zblizamy sie do konca...
Ja uwazam ze my jestesmy szczesciary (nie zrozumcie mnie zle) mamy swiadomosc jak kruche jest nasze zycie i dostalysmy od losu szanse zyc pelnia zycia bo wiemy ze moze byc one krotkie! Carpe Diem!!!! I juz.

Rak jajnika

12 lat temu
Agatelko, ja rowniez mialam Bordelainer czy jak go tam zwal na lewej stronie. Nazywalo sie ze mielismy szczescie i po pierwszej operacji mialam spokuj 11 mies. potem nastepny urosl znowu wiekszy i znowu operacja i nic pozatym i znowu mialo byc ok., potem byly jeszcze dwie operacje i chemia...

Rak jajnika

12 lat temu
Witam Kochane Syrenki wieczorowa pora...

Aniu dziekuje za informacje, z jednej strony jest mi przykro, ale znowu z drugiej wierze ze przychodzi taki moment ze odejscie bedzie ulga i wiecznym spokojem...
Niech Malgosia odpoczywa w spokoju...

Rak jajnika

12 lat temu
Aniu, chyba je widzialam w kazdym Hipermarkecie a w Drogerie Markt (DM) to na 100% bo trzymalam w rekach....
Pozdrawiam serdecznie i zmykam walichy pakowac...maz wrocil z pracy zestresowany a jeszcze go wredna baba po miescie goni....hahaha a co nich dba o linie...trening przed nartami mu sie przyda prawda?
Trzymajcie sie cieplutko, pa.:)

Rak jajnika

12 lat temu
Jasia, o mnie tez!!!!hihihi

Aniu szymczak pewnie sie juz na bostwo szykujesz?! Zycze zabawy do bialego rana:)

Rak jajnika

12 lat temu
Witam Kobitki:)

bajka54 dziekuje bardzo, tylko czy to bedzie wypoczynek? No pewnie ze tak tylko wyczynowy...caly tydzien na stoku...wrazie czego wykupilam prywatne ubezpieczenie...jak sie rozsypie to mnie Helikopterem do domku przysla....hahah

Rak jajnika

12 lat temu
Czesc gohakk:) Super wiadomosci! Zbieraj sily, wieze ze dasz rade!!!

Rak jajnika

12 lat temu
Elbe, ostatnio na przygotowaniu Katechezy dla dzieci uslyszalam b.madre zdanie: zeby potrafic kochac blizniego, najpierw trzeba pokochac siebie samego...
Czyli idziesz wlasciwa droga...
Bo co to ma znaczyc???!!!!Nikt sobie choroby nie wybral ani na to nie zasluzyl!!!!! Bez wzgledu na wiek i juz!!!! Kazdego szkoda i kazdy moze sie uzalac jak to mu pomaga...ale jednego nawet boje sie pomyslec...lepiej ja niz...

Rak jajnika

12 lat temu
dzisiaj moja siostra popatrzyla na mnie krytycznym okiem...jak ja moge przed urlopem do fryzjera nie leciec...
A wy tu rowniez tak fryzjerowo...chyba sie jeszcze zaraze i sama poexperymentuje z farba...hihihi