Ostatnie odpowiedzi na forum
do ameli co to jest flavon prosze napisz
do raczka bylam dzisiaj u mojej lekarki onkolog zobaczyla moj brzuch powiekszony dala na tomografie jutro jade na badanie na markery zobaczymy boli mnie w boku na ktory sie klade pewnie mam przerzuty na wszystko boje sie okropnie jak dajesz rade pracowac tez mialas wodobrzusze ja ledwo chodze mieszkasz w warszawie ?raczku dawalas lekarzowi czasami kawe lub cos slodkiego ?
do raczka operacje mialam w marcu 2011 a chemie skonczylam w pazdzierniku 8bylo markerow nie robilam w listopadzie robilam tomografie to po tym lekarkapowiedziala choroba sie zatrzymala i tyle kazala zglosic sie za 3miesiace to znaczy w lutym ale mam problem z tym brzuchem pojde do niej w tym tygodniu i juz masz chyba tyle lat w poblizu moich bo moja mama ma 86 lat poczytalam na spokojnie wpisy i troche zlapalam nadzieji bo pisza panie z 3 grupa ze nie daja sie i zyja musze sie ogarnac teraz szukam nie na forach chorobowych tylko czytam o jedzeniu zywnosci antynowotwrowa moze tak bedzie lepiej co do prof panka to wszystko fajnie tylko strasznie drogo ja zlozylam we wrzesniu na rente czekaja chyba zebym umarla bo do tej pory niemam wezwania na komisje pytala w zusie odpowiedz papiery sa u orzecznika czekac fajnie no nie
witam do raczka 0756 a co z profesorem pankiem moze on zdecyduje o mojej operacji zdecydowal w minute albo szybciej na ursynowie czekalabym wtedy 2miesiace a on operuje tez na ostrobramskiej i tam bylam operowana i tam potem byla chemia bylam potem prywatnie u niego to on nie widzial duzo plynu tylko ze bardzo wzdety brzuch pomimo tego kazal sciagnac ale zeby bylo szybko to nie u nigo na ursynowie tylko na ostrobramskiej a tam nie bardzo chca z tego co widze ja tez czuje ucisk i rozpieranie nie mam klopotow z oddychaniem jeszcze pozatym jak sie klade to boli mnie ten na ktorym leze straszne no nie jecze okropnie ale mam rozne nastroje przepraszam znam twoja historie jestem pelna podziwu dla ciebie ja sie nie moge pozbierac
do raczka 0756 lecze sie na ostrobramskiej w warszawie wodobrzusze bylo na poczatku przy diagnozie figo 3c po operacji po miesiacu zaczelo nachodzic nie spuszczali tylko zaczela sie chemia lekarka powiedziala ze chemia sobie poradzi wedlug mnie nie poradzia badania sa dobre wodobrzusze zatrzymane ale nie zlikwidowane teraz od pomyslnej wiadomosci ze choroba sie zatrzymala mija 2miesiace pani dr nie bardzo chciala sciagac i ja tak chodze ledwo mam sie zglosic na badania 17 lutego jestem poprostu glupia co robic czy jechac wczesniej do niej zeby zobaczyla i sciagnela plyn jak z nia rozmawiac obrazi sie ze jej cos sugeruje nie wiem co robic
witam ja do makroooo dlaczego uwazasz swoj za wynik najgorszy z mozliwych ja mam taki sam strasznie sie zdenerwowalam wiedzialam ze nie jest dobry ale najgorszy a 4 grupa nie moge sie uspokoic jak pisalam wczoraj przeszlam chemie 8 w terminie zostalo wodobrzusze ale mam nadzieje ze mi sciagna pomalu sie ogarnialam co nie jest latwe ale teraz nie moge dojsc do siebie prosze niech napisza panie z wynikami 3 grupy jestesmy bez szans
ewa5 o3 witam pisze pierwszy raz rok temu dowiedzialam sie o chorobie
ewa53 witam pisze pierwszy raz czytalam forum pare razy o chorobie dowiedzialam sie rok temu zaczelam tyc okazalo sie ze to wodobrzusze a potem poszlo blyskawicznie operowal mnie profesor panek operacja radykalna mam 58 lat podobno ma znaczenie ile chorego jest wyciete 8chemii ale wodobrzusze jest nadal 17 listopada bylam u pani doktor ktora powiedziala ze choroba sie zatrzymala mam sie zglosic 17 lutego ale ja nie czuje dobrze psychicznie okropnie