Ostatnie odpowiedzi na forum
Dziewczyny, jak to się wszystko ciągnie. Miesiąc już od rozpoznania a mama czeka na szpital. W poniedziałek ma dzwonić by się dowiedzieć czy będzie wolne łóżko na 2 listopada. A jak nie? To kolejny tydzień i kolejny, a marker rośnie, guzy rosną.
Mama ma podwyższony CA125 do 250U/ml, a He4 (57 pmol/L) w normie. Spotkalyscie się z taką sytuacją? Algorytm Roma wychodzi 11,9%, bo mama jeszcze nie miała menopauzy.
Jest tu ktoś, kto leczy/leczył się we Wrocławiu? bardzo bym prosiła o kontakt. <3
Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia. Czekamy na wyniki tomografii i dalsze postanowienia. Cały czas towarzyszy strach i niedowierzanie...
Witajcie,
niedawno dowiedzieliśmy się, że mama (jeszcze młoda kobieta) ma raka jajnika w stadium 3-4 prawdopodobnie z przerzutami do wątroby i wodobrzuszem. Czekamy na wyniki tomografii i decyzję co dalej. W każdym razie potwornie się boję co to będzie i jak to będzie. Cały czas płaczę, nie mogę spać. Świat wywrócil się nam do góry nogami... ;(