bbb, Wygrał

Widzisz Justyna- nie jest tak źle

Wreszcie jakieś pozytywne informacje.

Mogą to być skutki chemioterapii- drobne neuropatie osłabienia mięśniowe zaburzenia elektrolitowe - to wszystko wpływa na ogólna sprawność organizmu. Może zaczęłaś za "ostro" powrót do sportu?

Agnieszka to faktycznie rzadki nowotwór ale chyba był ktoś na forum z podobnym problemem -niestety nie potrafię zlokalizować go. Głowa do góry tak już jest że każde badanie kontrolne to nerwy- musimy z tym żyć.

A robiłeś badania w kierunku Toxoplazmozy?

Takie rzeczy się zdarzają - to efekt uszkodzenia nerwów w polu operacyjnym. Trzeba trochę czasu na regeneracje.

Najpierw chirurg i usg brzucha a potem ewentualna rehabilitacja.

Mogły się nałożyć dwie rzeczy- kamica i brodawczak.

Zrób sobie badanie na obecność krwi utajonej w kale. Test kupisz w aptece.

To jest w pewnym sensie połączenie mammografii i rezonansu magnetycznego. Wykonuje się na aparacie mammograficznym a pacjentka otrzymuje kontrast dożylny i obraz jest taki jak w z rezonansu magnetycznego.