basik77, Wspiera

od 2016-07-01

ilość postów: 113

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

5 lat temu

LukS Super wiadomości, wreszcie coś pozytywnego na forum, to daje nadzieję, oby tak dalej, powodzenia 

Rak jajnika

5 lat temu

Nana spoczywaj w pokoju  :(  wczoraj wróciłam w nocy z imprezy i jakoś tak weszłam na forum i przez moment nawet łudziłam sie ze nana do nas napisala jak zobaczyłam ten nick a tu taka smutna wiadomość od córki :(((((

Rak jajnika

5 lat temu

Nana, strasznie smutno i żal, od wczoraj nie wiem co napisać, najgorsza dla mnie w tym wszystkim, w tej całej chorobie jest świadomość tego co nieuchronne, niestety :(

Rak jajnika

5 lat temu

Dołączam się do życzeń i wszystkim zdrówka i jak najmniej zmartwień w tym Nowym Roku ❤

Rak jajnika

5 lat temu

Lena24 trzymaj się kochana, przykre to wszystko ale nic nie możemy więcej zrobić. Moja mama też leczy się na Raciborskiej i juz na sam widok tego budynku ma dość. Tak to na nią działa alepiej nie dowie się bo to przywołuje przykre wspomnienia. Pozdrawiam cieplutko 

Rak jajnika

6 lat temu

Nana uffff dobrze, że się odezwałaś. Pamiętacie bałam się przerzutów u mamy do kości, wysoki poziom wapnia, scyntygrafia i ostatecznie TK głowy. Wynik dziś odebrałam i wydaje sie być ok tzn. Wyszły tylko jakieś zmiany naczyniopochodne no ale wiadomo mama ma już swój wiek. Marker wynosi 8. W pon idziemy z wynikami do onkologa ale jestem juz trochę spokojniejsza. Lekarka mówiła, że przerzuty do kości są bardzo rzadkie no ale strach towarzyszy nam zawsze.wiadomo. pozdrawiam 

Rak jajnika

6 lat temu

Nana zawsze to coś, może akurat, kto wie co pomoże, spróbować można i zrezygnować zawsze też. Pozdrawiam i ciepło o wszystkich myślę. 

Rak jajnika

6 lat temu

Też zostalam przyjęta do Syrenek. Dzięki Aniu za wsparcie. Jesteś bardzo skuteczna :)

Rak jajnika

6 lat temu

Madzia ja też ostatnio przed.kolonoskopia musiałam to świństwo pić. Ja się już wyroznilam zanim zaczęłam to pić za strsu co chwila byłam w wc a potem to już sama woda ze mnie leciała. Wieczorem zaczęłam pić o 19 a o 21 juz było po wszystkim i na tym skończyłam wizyty w WC wiec noc na spokojnie.  

Rak jajnika

6 lat temu

wysłałam wczoraj ponownie prośbę o dołączenie do grupy, dziś napisała do mnie administratorka by coś napisać na temat choroby itp. Odpisałem ale jeszcze nie mam informacji zwrotnej. Grupę znalazłam bez problemu w wyszukiwarce na FB wpisałam Syrenki