Ostatnie odpowiedzi na forum
o tak wyciągneła mnie liną! dzisiaj miałm zapał do pracy choć atmosfera nie ciekawa ale tak tomjuż jest w pracy. pozdrawiam was
dzięki dziewczynki! wyłaże pomału czekam na koleżanke takie moje koło ratunkowe. jutro do pracy i jakoś poleci z góry,
a ja mam dzisiaj doła i to wielkiego,znowu mi jelita dają w kość dieta i wogule szkoda gadać. pogoda też mnie dobija, depresja się chyba czaji za rogiem na mnie. może poprostu ja się za duzo martwie na zapas o wszystko i zbieram tego efekty. nerwy o każdy dzień i tak sie dzieje. pozdrawia was.
no i dobrze że się zmniejsza zrozumiał że nie ma co fikać bo i ak go załatwisz więc moja droga zero nerwa a bedzie dobrze jest pod obserwacją i się ugnie pod presją! głowa do góry i żyjemy pełnią życia kochane mimo że nas dogoniła jesień my mamy mieć bużki usmiechnięte.
A moja siostrzyczka zaczęła leczenie i już jest lepiej taka się mi spokojniejsza wydaje, wiem że to dopiero drugi dzień ale jednak coś daje. oby to nie było na chwile. mam ją jedną i nie zamierzam jej zostawić na straty. ile ię da to ją bedę wspierała a jak bedzie trzeba to i po dupsku wykopie żeby dbała o siebie.
to w sumie nie złe wiadomosci wiesz lekarze już w naszych przypadkach są ostrozni i pewnie dlatego tak ci powiedział nie martw się bedzie wszystko oki. sie nie stresuj to ci nie powycinaja nic haha luzik w bioderkach kochana! pozdrawiam
ona daj znaka kurcze bo się stresujemy!!!!!!!!!!!
ona25 jak wizyta u hirurga?
dzięki dziewczyny,za odpowiedzi. była siostra u neurologa dostała leki i tak jak mówiły scie to s a migrenowe bóle ma brać leki 2 tygodnie i potem do kontroli ale mówił neurolog że to moze być z anemi i leków oraz stres i praca przy kompie. ale diagnoza to migrenowe bole. tak że jestem już spokojniejsza. bedę informowała was co i jak.dzieki wszystkim.
cześć wszystkim! długo mnie tutaj nie było ale się zjawiam bo sama nie dam rady. chodzi o moją siostrę strasznie się martwie ma od 3 miesięcy bóle głowy robiła eeg wyszły jakieś zmiany napadowe jutro idzie do neurologa a ja sie tak strasznie boję żeby to nie było nic złego. trochę się uczyłam o zdrowiu i z moich wniosków może to byc objaw padaczki lub migrenowych bólów głowy ale jak same wiecie zawsze gdzieś tam na dnie głowy czją się te złe myśli. mam nadzieje że to nie jest żaden guz!!!! może już wystarczy nam kłopotów. dzięki że jest takie forum! miała może któraś z was coś takiego?