asia28, Wspiera

Zoe biore żelazo w tabletkach...
tak okres to dziwna sprawa...u mnie przed każdym było takie brążowe plamienie...ale o co w tym chodzi to nie wiem...niemam pojecia czemu
IZka jak samopoczucie??
Ajisza a jak u ciebie idziesz na zabieg??

Zoe - ahh co przeszłam to moje....ale było mineło tylko już 4 miesiące po a ja nadal mam anemie przez ten krwotok niemoge wrócić do normy z wynikami,
a co do plamień mi się wydaje że to chyba tak ma być bo ja już 4 okresy miałam i tak przed każdym więc chyba tak ma być dziwne, ale jak mówiłam mojej gin to mówiła że tak nieraz jest...
pytałam jeszcze jak to możliwe że po wycięciu te okresy mam już wkońcu normalnie a nie że musiałam wywoływać, powiedziała że niby szyjka niema nic wspólnego z jajnikami, ale że nieraz medycyna nie zna odpowiedzi na niektóre pytania...i że może jakaś blokada była..
i mówiła mi że zna kilkanaście przypadków że kobiety nie mogły zajść w ciąże a po konizacji raz ciach i ciąża...a niby to niema nic do tego....

POzdrawiam...

izka330
Wiem coś o tym...ja też chodziłam taka naładowana...ale powiem że jak poszłam do szpitala to trzymałam się całe 4 dni w szpitalu, mimo krwotoku, poprawki ,dwóch znieczuleń 2 razy na sali operacyjnej...i na dodatek byłam sama bo mąż zagranicą był...ale jak mnie odebrał w piątek ze szpitala i weszłam do domu to mnie wszystko puściło...odrazu płacz...a w szpitalu nawet nic się nie denerwowałam chyba adrenalina działała....
najgorsze co było to tabletka na przeczyszczenie...ale lepsze to niż lewatywa..

cześć dziewczyny
Ajisza.....może zaczekaj jak nie przyjdzie okres..to jedz...
sama nie wiem co bym zrobiła na twoim miejscu.....
Zoe- a wiesz że ja po konizacji własnie na 2/3 dni przed okresem mam jakieś brązowe plamienia i potem przychodzi okres...
czy wam się wydaje że po konizacji ten okres jakoś inaczej leci że tak powiem...??

izka330 jak samopoczucie??

Zoe ja już zgłupiałam...wg tego tekstu to hpv mRNA jest o kand tyłka...w sumie to badania nic nie daje....i komu tu wierzyć...

Ajisza to super, może akurat się uda...obyś tylko okres dostała....
ja bym nie odpuszczała jeśli jest taka możliwość to idz na ten zabieg.... czym szybciej tym lepiej dla ciebie...

Cześć dziewczyny!
Zoe- Z tego co zrozumiałam to różnica jest taka że Dna typuje ci jakie masz wirusy, a to mRNA jest bardziej czułe i skupione na dwóch typach i dzięki niemu dowiesz się czy ta infekcja jest czy nie ma gdzieś głębiej...tak jakby to hpv normalnie nie zawsze wykryje a to niby tak...
Dodatni wynik mRNA HPV oznacza, że w badanej próbce wykryto transkrypty E6 i E7, co świadczy o tym, że zakażenie wysokoonkogennymi typami wirusa trwa od dłuższego czasu i proces karcynogenezy już się rozpoczął.

Ujemny wynik badania (brak transkryptów E6/E7) oznacza brak zakażenia lub odzwierciedla takie stadium zakażenia HPV, że organizm sam może wyeliminować infekcj

Ale co to da?? że ma się tą wiedze?? tego to nie wiem nawet zadałam jej takie pytanie a co to da jeśli tego się nie leczy!!
to odp mi że gdybym rok wcześniej zrobiła to badania to bym się dowiedziała że mam taką infekcje i trzeba być czujnym bardzo....a już sama nie wiem...

A ta płynna cytologia wg mnie lepsza wczoraj widziałam na własne oczy jak to wygląda...:-) ona pobiera tą szczoteczką co i do normalnej, ale końcówke tej szczoteczki odrazu wrzuca do takiego małego pojemniczka z jakimś płynem i miesza to i już:-))

Ale powiem wam że jak dla nas po takich cinach itd to powinno być refundowane...

Ale wy macie wysoki próg bólu ja byłąm wczoraj u dentysty to ja nie dam nic zrobić bez znieczulenia:-)

jestem...w gabinecie siedziałam dzisiaj ponad pół godziny, Pani doktor stwierdziła że jednak nie pobierze na hpv MRNA ponieważ chyba jednak za wcześnie jeszcze ( nic nie rozumiem bo mówiła miesiąc temu że to zrobi) pobrała cytologię płynną i na hpv dna.....
po wyniki mam dzwonić 5 listopada może bedzie już miała bo to ona osobiście je jutro zawiezie...o ile gdzieś nie zgubi:-)) bo wsadziła sobie do torebki:-))
byłam ostatnią pacjentką wiec mogłam sobie trochę pogadać.....pytałam o szczepionke, powiedziała że to niema sensu...niepotrzebnie wydana kasa...
noto teraz pozostaje czekanie....a to hpv MRNa mam mieć za pół roku razem z następną cytologią jeśli dwie będą oki to później odstęp roczny

cześć dziewczyny ja już siedze zestresowana:-))
byłam u dentysty rano, a wieczorem badania....i pewnie 3 tygodnie czekania...a może 2 ...
Zoe jeśli chodzi o dzieci uważam tak samo jak i ty :-))
moja ginekolog chce zrobić płynną cytoogie(100), i hpv mRNA (400)i coś tam jeszcze, ale powiedziała że może uda się coś zrobić na nfz bo podpsali jakiś nowy kontrakt, ale że to nie jest pewne żebym była przygotowana wrazie co...

Spadam po córki/ miłego popołudnia!

Izka330 - a ty masz się zglosić i w ten sam dzień masz zabieg? ja mialam na drugi dzień w sumie w szpitalu byłam 4 dni :-))
Ja też zbierałam podpisy...ale wiesz powiem szczerze że wydaje mi się że szanse są małe aby to referendum było chociaż będe trzymać kciuki aby się udało...oni nie myślą o tych dzieciach...bo dzieci może i są zdolne ale te szkoły nieprzygotowane....Moja teraz w zerówce szkolnej...ale puściłam ją tylko dlatego że jeśli się nie uda to lepiej niech już się zapozna ze szkołą a jeśli się uda powtórzy zerówkę jeszcze raz...

Witam was wszystkie!! weszłam na chwile chociaż jestem w pracy...jutro na 18.15 mam wizytę ciekawe co będzie pobierała mówiła żeby być przygotowanym na 600zl wiec zobaczymy....
Ja nie boję się wizyty tylko to czekanie będzie męczące...strach, strach i jeszcze raz strach....
izka330 - a ty jaką masz konizacje?? leep?? będe trzymać kciuki aby było dobrze i
za referendum:-)) mam córcie z 2008 z czerwca i mam nadzieje że się uda!!

POzdrawiam całą reszte..